wtorek, 21 maja, 2024

„Pogoda na suma” czyli wbrew pozorom

Strona głównaKultura„Pogoda na suma” czyli wbrew pozorom

„Pogoda na suma” czyli wbrew pozorom

- Advertisement -

„Pogoda na suma” to wbrew pozorom nie podręcznik wędkowania. Tak zaskakująco swój najnowszy program zatytułował Kabaret Moralnego Niepokoju. Od stycznia 2013 roku grupa obwozi go po Polsce z dużymi sukcesami. Recenzje pochlebne, jak piszą Górski w wyśmienitej formie a całość mistrzowsko zagrana. Jaworznianie obejrzeli spektakl 23 czerwca. Zabawa była przednia a brawa gromkie. Na widowni miłośnicy tego nietuzinkowego kabaretu, pewnie zatem kwiat miejskiej inteligencji. A artyści zapraszali na spektakularne show – jak to zapowiedziano.

kabaretpublicznosc

Kabaret zaprezentował parę udanych skeczy ze znanych już cykli, w tym arcyzabawny o Mariuszu i jego tacie Zygmuncie, razem odrabiającym zadanie z polskiego. W roli syna w nieśmiertelnym żółtym dresiku Rafał Zbieć, który się przed naszą kamerą odważnie pochwalił.

Robert Górski, nie bez racji chwalony pod niebiosa,  autor wszystkich skeczy, reaguje na  wszelkie polityczne nowości. Nic więc dziwnego, że pracuje właśnie nad dowcipem o aferze taśmowej. Zapowiada się sensacyjnie.

Poważnej analizy aktualnej sytuacji politycznej kraju w świetle wiadomej afery podjął się Mikołaj Cieślak.

Na scenie było zabawnie, miejscami absurdalnie, jak choćby w skeczu, w którym tatusiowie intensywnie zmyślają  wychwalając swoje pociechy. Ponoć jedna z nich zagrała bombę atomową… po łacinie.

Panom dzielnie sekundowała Magdalena Stużyńska-Brauer znana z seriali „Hotel 52” i „Przyjaciółki”. Zabawnie prezentowała się w rolach  apodyktycznych mam i surowych żon.

Z punktu widzenia zwykłego śmiertelnika życie osoby publicznej bywa smutne, gdzie się prywatnie  nie pojawi zawsze media ją a to pochwalą a to obsmarują.

W programie zaproponowano również parę udanych piosenek z zabawną choreografią. Artyści z dużą sceniczną biegłością prezentowali się rozbawionej publice wraz z bisami prawie dwie godziny. Popis zakończyła tytułowa piosenka spektaklu „Pogoda na suma”.

Zawsze jest się z czego pośmiać, a Kabaret Moralnego Niepokoju kpi ze wszystkich i ze wszystkiego, jakoś tak to czyniąc, że nikt się nie obraża, choć śmieją się z głupawego nuworysza, nadętej pani nauczycielki, potwornej dewotki i z fanów piłki nożnej. Nikt dementi nie zażądał i do sądu nie podał.

[vc_facebook type=”standard”]

Foto: MCKiS

- Advertisment -

Najpierw zabrali, teraz muszą oddać. UOKiK ukarał Biedronkę

UOKiK nakazał Jeronimo Martins Polska wypłacenie rekompensaty klientom, którzy skorzystali z promocji „Magia rabatów”, a nie byli świadomi ograniczeń dotyczących voucherów bonusowych. Jeronimo Martins Polska...

Artur Dzikowski nowym wiceprezydentem Jaworzna

W sferze internetu widzimy zdecydowaną zmianę sposobów komunikacji. Prezydent Silbert zaangażował się medialnie i dodaje dużo treści w swoje media społecznościowe. To z tego...

Cosmicon w Planetarium Śląskim już w sobotę!

Już 25 maja Planetarium – Śląski Park Nauki stanie się dla miłośników SF i fantasy najważniejszym punktem w całej galaktyce. II Śląski Festiwal Fantastyki...