Bez fantazji ani rusz. Tę oczywistą oczywistość po raz kolejny udowodnili uczestnicy VI Edycji Regionalnego Konkursu Plastycznego Magia Kolorów 2014. Konkurs zorganizowały Warsztaty Terapii Zajęciowej Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Jaworznie. Jako że rok 2014 ogłoszono rokiem Oskara Kolberga konkurs poświęcono kulturze ludowej. Kolberg uchodził za prawdziwego pasjonata sztuki ludowej. W bagatela 85 tomach zawarł opisy ludowej muzyki, tańców, zwyczajów, podań i bajek. Co z obchodów Roku Kolberga wynikło dla konkursowiczów?
Na konkurs wpłynęło 55 prac z 11 śląskich ośrodków w tym z WTZ w Będzinie, Bytomiu, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Tychach. Prace ilustrowały kilka tematów. Wśród nich ludowe zwyczaje, stroje i przysłowia. Zmierzono się z plastyczną interpretacją takich przysłów jak zapomniane już: Na świętego Andrzeja kurom w polu nadzieja. Rozprawiono się z przysłowiami: Gdzie kucharek sześc tam nie ma co jeść i Nie kupuj kota w worku. Zaprezentowano stroje śląskie, lubelskie, góralskie, łowickie i ambitnie wołyńskie. Namalowano śniadanie wielkanocne i śmigus-dyngus. Do wyboru do koloru. Praca nad obrazami była dla konkursowiczów prawdziwym wyzwaniem.
Malowano kredkami, pastelami, farbami olejnymi. Zgłoszono do konkursu jedną wyklejankę, dwa witraże i pracę w plastelinie. Ośmioosobowe jury nie miało łatwego zadnia. A w jury przecież i adiunkt ASP w Katowicach i kierownik Działu Sztuki Nieprofesjonalnej Muzeum Śląskiego w Katowicach. Ostatecznie pewnie po burzliwej dyskusji I miejscem nagrodzono pracę Anny Loski z Tych.
Laureatka zmierzyła się z przysłowiem Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Ten wybór przypadkowy nie był.
Na wernisaż wystawy pokonkursowej organizator zaprosił 10 września do jaworznickiej Miejskiej Biblioteki Publicznej. Dodać należy, że patronat artystyczny nad konkursem sprawowała m.inn. ASP Katowice i Muzeum Śląskie, a wśród zaproszonych gości pojawił się nawet proboszcz jaworznickiej Kolegiaty. Był to więc konkurs jak się patrzy. Oprócz I, II i III miejsca nagrodzono 11 wyróżnieniami. W części artystycznej odśpiewano fragmenty starej pieśni weselnej Oj chmielu, chmielu, znanego kujawiaka Czerwone jabłuszko, śląskiego trojaka Zasiali górale owies.
Poopowiadano też co nieco o strojach śląskim, łowickim i krakowskim. Patrząc na konkursowiczów aż się prosi rzec – od czego jest fantazja? Fantazja jest od tego, aby bawić się na całego.
[vc_facebook type=”standard”]
