Dziś przed blokiem na Osiedlu Stałym, w którym doszło do wybuchu gazu można było zastać ekipy sprzątające. Sporych rozmiarów kontener został wypełniony zniszczonymi oknami, gruzem i wieloma przedmiotami nie nadającymi się do użytku. Kilka rodzin już wróciło do swoich mieszkań wczoraj po południu. Mieszkańcy ciągle wracają pamięcią do wybuchu. Nadal nie mogą uwierzyć, że doszło do tej tragedii.
Niestety, niektóre z mieszkań są całkowicie zniszczone i nadają się do całkowitego remontu. Tak jest w mieszkaniu, które znajduje się bezpośrednio nad tym, w którym doszło do eksplozji. Okna zostały doszczętnie spalone, trzeba było je zabić deskami. Wewnątrz mieszkania widać ogromne skutki pożaru.
Na miejscu pracują cały czas funkcjonariusze prokuratury oraz policji, którzy próbują wyjaśnić przyczynę wybuchu. Na wyniki śledztwa trzeba będzie jednak jeszcze poczekać.
Kto teraz pomoze tym osoba
MOPS? Prezydent?
Najchętniej inni mieszkańcy naszego miasta…