Na scenie zjazd gwiazd – rym mało wyszukany ale istotę sprawy oddaje idealnie. We czwartek 23 lutego na deskach Teatru Sztuk rozpoczęto XXXV Dni Muzyki Jeunesses Musicales. Na scenie uznani jaworzniccy muzycy w towarzystwie niemniej cenionych artystów polskich i jednego z zagranicy. Na pierwszy wieczór złożyły się piosenki Aleksandra Brzezińskiego. Ten ceniony kompozytor rodem z Jaworzna zaproponował koncert swoich piosenek.
Koncert nazwał przewrotnie „A co mi tam” – tytuł frapujący, zapewne zdradza jakiś zamysł. Co i pomimo czego się będzie działo?
Na scenie doborowe grono wokalistów z Krakowa – Marta Bizoń, Basia Stępniak-Wilk i Joanna Trafas oraz aktor Wojciech Brzeziński. W utworach Aleksandra Brzezińskiego zaprezentowali się wyśmienicie. Nic dziwnego kompozycje to bardzo dobre. Czy zdarza się artyście pomyśleć o swoimi nowym utworze: jaka wyszła mi oryginalna kompozycja? Czy ceni sam siebie?
Gwiazdom towarzyszył zespół młodych utalentowanych artystów z Teatru Sztuk. Występowali w spektaklu „Benia Krzyk król żydowskich gangsterów” z muzyką Brzezińskiego. żydowskich
Wydaje się, że jeśli mowa o tym, co artystę inspiruje i zachwyca to z pewnością warszawskie kabarety międzywojnia. A może z kompozytora kompozytora wielki admirator broadwayowskiego rozmachu. Czy napisałby musical z piórami i schodami?
Gdyby krytyk o muzyce kompozytora napisał „w istocie bardzo sympatyczna” to czy by to artystę uradowało? A może nie traktuje artysta poważnie opinii krytyków?
Piosenkom towarzyszył występ krakowskiego Kabaretu Formacja Chatelet. Publika szczelnie wypełniła widownię. Koncertem wyraźnie była zachwycona, brawa artystom dostały się gromkie. Jakiż to był udany wieczór. Ach!
[vc_facebook]
