Powiało wielkim światem – jaworznickie muzeum zaprasza na wystawę malarstwa dwóch uznanych i nagradzanych Niemek – Jutty Kritsch i Lailii Seidel. Obydwie panie wystawiają w szerokim świecie, dokładniej w Polsce, Rumunii, Szkocji, na Węgrzech i w Rosji. Do Jaworzna przywiozły portrety i pejzaże. Pogadaliśmy z Lailą Seidel. Którego ze współczesnych malarzy polskich szczególnie sobie artystka ceni?
Czy współczesne europejskie malarstwo jest eklektyczne? Czy wszystko jest w nim dozwolone a ograniczenia stwarza jedynie warsztat artysty?
Mawia się o tzw. dziełach sztandarowych artysty. Którą ze swych prac artystka wskazałby jako taki obraz?
Kto lub może co inspiruje artystkę?
Prace Jutty Kritsch prezentowane na wystawie można było kupić, najdroższe za nieco ponad 10 tys. złotych. Czy Zachodnia Europa chętnie inwestuje w sztukę współczesną?
Znakomity polski malarz przełomu XIX/XX wieku Jacek Malczewski stwierdził, że malować chce inaczej niż wszyscy mistrzowie świata. Czy mistrzostwo to indywidualizm artysty?
Wróćmy do Malczewskiego, sam siebie skwitował nieskromnie, twierdząc, że jest bardzo wyjątkowy – ot i Napoleon polskiego malarstwa.
Tłumaczenie rozmowy – Karin Wawrzynek, karin_wawrzynek@yahoo.de.
[vc_facebook]
