Po bardzo dobrym starcie w meczu z Górnikiem Wesoła i zwycięstwie 3:0 po golach Skórskiego, Mroza i Karpowicza Szczakowianka jechała do Piotrówki w roli faworyta. Podopieczni trenera Gabigi liczyli na komplet punktów w tym spotkaniu, ale jak się okazało, planu nie udało się wypełnić.
Jeszcze przed spotkaniem wynik remisowy drużyna raczej brałaby w ciemno. Niestety, po meczu nastroje nie były zbyt dobre. W pierwszej połowie Szczakowianka przeważała, szczególnie aktywny był Marcin Kondzielnik, który co chwilę urywał się obrońcom LZS’u. Cały czas brakowało jednak tego ostatniego, dobrego podania i wykończenia akcji. Za wielu sytuacji nie miała zarówno Szczakowianka, jak i LZS. Do końca pierwszej części gry utrzymał się remis 0:0.
Po przerwie „biało-czerwoni” ruszyli do ataku, co przyniosło skutek już w 48. minucie. W sytuacji sam na sam znalazł się Dawid Tomanek, który strzałem po ziemi w długi róg pokonał bramkarza gospodarzy. Radość zawodników Szczakowianki nie trwała jednak długo. Zaledwie pięć minut później po błędzie naszych obrońców wyrównał Frank Adu Kwame.
Zanim Piotrówka wyrównała powinno być 2:0. Wprowadzony na boisko za Józefa Misztala Jacek Rokosa nie strzelił z 3 metrów w zasadzie do pustej bramki – trafił w poprzeczkę. Kolejne minuty to zdesperowane ataki „Szczaksy”, które jednak nie przyniosły skutku. Mecz zakończył się rezultatem 1:1 i jaworznianie muszą zadowolić się tylko jednym punktem.
Po dwóch meczach Szczakowianka ma na koncie 4 punkty i zajmuje 3. miejsce w tabeli. Liderem III ligi opolsko-śląskiej jest Przyszłość Rogów, z którą przyjdzie nam się zmierzyć już w sobotnie popołudnie, o godzinie 17:00 na stadionie przy ul. Krakowskiej.
Bardzo dobrze zagrały także Ciężkowianka Jaworzno i Zgoda Byczyna. Ciężkowianka zmazała plamę po porażce w pierwszym meczu z Przemszą Siewierz. W drugiej kolejce pokonała pewnie 3:0 Kolejarza 24 Katowice i zajmuje 7. miejsce w tabeli. W sobotę „Ciężkowicki Walec” zagra z Podlesianką Katowice na wyjeździe.
Tempa nie zwalnia Zgoda Byczyna, która znowu zainkasowała komplet punktów. Tym razem „ofiarą” byczyńskiej drużyny padła Nadwiślanka Okleśna. Zgoda wygrała 4:1 i ma 6 punktów na swoim koncie. W następnej kolejce byczynianie zagrają z Wisłą Jankowice na wyjeździe.
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.