Na ulicy Piłsudskiego doszło do kolejnej w ostatnich dniach kolizji z udziałem samochodów osobowych. Tym razem w zderzeniu brały udział seat leon oraz renault megane.
Na szczęście pomimo dużych uszkodzeń pojazdów, nikt nie odniósł obrażeń.
Źródło oraz foto: www.psp.jaworzno.pl
[vc_facebook type=”standard”]
Kolejny wypadek na tym osiedlu. Ja bym proponowała naszej policji żeby sie przyglądnęła temu co się wyrabia wieczorami po godzinie 21 na ulicy Grunwaldzkiej na wysokości Leopoldu. Co wieczór , odkąd pogoda jest ładna, słyszę jak motocykliści oraz towarzystwo w trochę szybszych furach urządza sobie rajdy od świateł do świateł. Co prawda zrobili tam teraz dwa przejścia podziemne ale to nie znaczy ze nia ma tam pieszych, zresztą takie popisy sa niebezpieczne dla innych kierowców. I lepiej żeby ktoś sie tym zajął bo potem znowu będzie lament i tłumaczenia policji ze oni o niczym nie wiedzieli .
Musza naprawdę nieźle grzać skoro mieszkam od tej ulicy jakieś 500 metrów a jest mnie to w stanie obudzić lub zagłuszyć telewizje.
Pomiędzy światłami na Leopoldzia a światłami koło Statoila raczej nie ma przejść dla pieszych. Więc dlaczego niby ktoś tam ma przechodzić przez ulicę skoro są barierki nawet pomiędzy pasami. Inna sprawa, że kilka razy już tam spotkałem debili przebiegających z przystanku do sklepów po drugiej stronie. Może raczej tymi kretynami gówniarzami nachlanymi się powinni zająć co zamiast przejściem podziemnym przelatują przez barierki oddzielające dwa pasy ruchu?
Ale światła są wyłączane po godzinie 22. Poza tym sa jeszcze inni uczestnicy ruchu drogowego, nie wspominając o tym że w razie wypadku nikt nie jest bezpieczny nawet ci na chodniku.
Tego Leona nie raz widziałem jak zapie..lał i wprierdzielał się komuś przed machę. W końcu koleś zaliczył dzwona i na jakiś czas spokój. W ogóle ostatnio goście w Jaworznie Seatami to chyba na jakichś dopalaczach jeżdżą. Nawet takimi zdezelowańcami z gów….ymi silnikami. 🙂
Z tym „kolesiem” to pieprzysz ! Byłem tam, w momencie jak policja już była a dojeżdzała PSP ( napisałem o tym tu –> http://www.jaw.pl/2014/06/grozna-kolizja-na-podlezu-9-osob-trafilo-do-szpitala/)
Leonem-Seatem jechała młoda kobieta, która skręcała w Leśną, w prawo! A walnął w nią z tyłu ~ trzydziestolatek. Jak to zrobił, nie wiem, ale nawet ze zdjęć widać, że było to bilardowe zagranie 😛
A całkiem poważnie, dla prewencji, profilaktyki, przestrogi … warto by bardziej szczegółowo opisać tą kolizję.
@Leman
Raczej nie walnął jej z tyłu gdyż Seat ma tył nienaruszony (zdjęcia tyłu nie ma ale na fotce z boku tył wygląda ok).
Za to Seat ma walnięte drzwi z przodu od strony pasażera i cały przód.
Więc przebieg zdarzenia musiał być trochę inny.
@lagarto; na pewno walnął ją z tyłu, .. ale w prawy bok i dlatego bezsprzecznie jest wina kierowcy meganki. A ciekawi mnie ta stłuczka, bo przypuszczam, że dziewczyna z Seata też ma „coś za uszami”, a ja nie chciał bym kiedyś popełnić takiego samego błędu.
Trochę lepiej całą sytuację oddają pozostałe zdjęcia PSP –> http://www.psp.jaworzno.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=352:kolizja-samochodow-na-pilsudskiego&catid=3&Itemid=142
szczególnie nr1 gdzie po szkolnemu widać kąt padania i kąt odbicia 😛