poniedziałek, 20 maja, 2024

Na Grajdołku wędkowali z okazji Dnia Dziecka

Strona głównaSportNa Grajdołku wędkowali z okazji Dnia Dziecka

Na Grajdołku wędkowali z okazji Dnia Dziecka

- Advertisement -

Uśmiech dziecka to rzecz bezcenna, lecz ponad czterdziestka roześmianych pociech to było coś wspaniałego. 1 czerwca z okazji Dnia Dziecka na stawie Grajdołek odbyły się zawody wędkarskie zorganizowane przez Koło Wędkarskie nr 94 Jeleń z myślą o najmłodszych adeptach wędkarstwa.

Dzieci łowiły metodą spławikową a wszystkie złowione przez nich ryby trafiły z powrotem do stawu. Punktualnie w samo południe sędzia zawodów Czesław Bigaj dał sygnał do zakończenia zmagań wędkarskich i przystąpiono do ważenia złowionych ryb. Już po kilkunastu minutach wszystko było wiadome. Pierwsze miejsce w zawodach wędkarskich z okazji Dnia Dziecka zajął Kacper Odrzywołek uzyskując wynik 1545 pkt. Na miejscu drugim znalazła się Ewa Hulka zdobywając 1205 pkt. Natomiast na miejscu trzecim uplasowała się Amelia Wątroba z 1010 pkt.

Tego dnia każdy z uczestników był zwycięzcą. Każdy z uczestników zawodów otrzymał jakąś nagrodę rzeczową i drobny poczęstunek. Prezenty sprawili także senator RP Bogusław Śmigielski oraz radny Grzegorz Przybyłka, którzy rozdawali dzieciom upominki.

Imprezę sponsorowali: firma Remgips- Władysław Kraus, Tadeusz Bożek, Sklep wędkarski – Elżbieta, Grzegorz i Bogdan Fudałowie, Energomer – Sławomir Wieczorek, Pokale – Adam Czemberk, Partner 2 – Robert Śmierciak, Sklep wędkarski w Jeleniu, Biuro rachunkowe Bilans 2 – Maria Sojka, Dominik Wróbel, Pan Tomasik, Senator Bogusław Śmigielski oraz radny dzielnicy Jeleń Grzegorz Przybyłka.

Wszystkim serdecznie dziękujemy bez nich nie mogłaby się odbyć impreza na tak wysokim poziomie.

Dziękujemy również tym wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej imprezy, lecz przede wszystkim dziękujemy dzieciom, które odważyły się na start w tych zawodach.

Zapraszamy na kolejne zawody wędkarskie organizowane przez Zarząd Koła nr 94 Jeleń.

[vc_facebook type=”standard”]

37 KOMENTARZE

  1. W tym miejscu warto wspomnieć, że dzieci dostały od pana Senatora soczek 0.2l, wafelka i czekoladkę i chyba lizak był jeszcze w paczce. Na bogato przy takim uposażeniu, faktura pójdzie w koszty biura, czy chociaż ze swoich, tfu z naszych?!:-D
    Żenujący lans, a telewizja Matysika jak prywatna stacja p.Senatora. Łażą za nim i łaszą się jak mogą.

      • Myślę, że i lizak by wystarczył gdyby był szczerze ofiarowany. A tak Senator Śmigielski z tandentną paczką w świetle kamer i obiektywów zrobił z siebie lansera na najniższym, żenującym poziomie. Pewnie był tam tylko dlatego bo i kamera Matysików zanim POjechała?! Słabe to.

          • @Aginson72, to wyliczenie to dlatego bo ja i wielu tu pamiętamy hucpę z odbieraniem przez radnych PO i lewicy kasy na np. Światełko Betlejemskie, a potem ich zrzutkę po kilka złotych na lampiony, których to srebrników harcerze nie przyjęli. Także na taką obłudę jaką kolejny raz prezentują jestem wyczulony. A poza tym sory, ale akurat ktoś kto piastuje urząd Senatora i głodem nie przymiera za nasze, mógłby się wykazać i to jeszcze dla dzieci, a odwalił taką lipę że aż żal to pokazywać.

    • Oczywiście organizatorzy zapewnili dzieciakom moc dobrej zabawy i atrakcyjne nagrody (widoczne na końcu), a p.Senator Śmigielski POdpiął się ze swoimi prezencikami za 2,50zł i dał twarz w matysikowej telewizji. Tyle jego i Przybyłki z dzielnicy ościennej. Panie radny drogi, znajomi z Jelenia byli też w rynku na dniu dziecka i sobie chwalą, więc nie wiem kogo chcesz pan uszczęśliwiać z tych „dzielnic ościennych” i o jakim wsparciu pan mówisz. Żenada!

  2. No fakt lepiej to zrobić jak Silbert wykorzystać przestrzeń publiczną zawłaszczając tego dnia rynek dla siebie a z racji tego że jest prezydentem i w swoim przekonaniu stoi ponad prawem mógł olać prawo jak to ma w zwyczaju i zorganizować imprezę masową nie spełniając żadnego z obowiązków jakie prawo nakłada na organizatorów, ale kto mu w mieście podskoczy jak to on jest tu w swoim mniemaniu panem i władcą. Dzięki temu mógł że nie przestrzegał przepisów organizując wyborczą imprezę pod przykrywką dnia dziecka – mógł nadmuchać więcej balonów, gdyby tak jak każdy obywatel musiał przestrzegać prawa pewnie atrakcji i reklam w „extra” było by mniej, szkoda tylko że rok temu JMM miała gdzieś dzieciaki i nie zorganizowała niczego a w roku wyborczym dwie pieczenie na jednym ogniu, setki zdjęć jako dowód że na rynku może przebywać w niedzielę naraz więcej niż 100 osób a wiec wszelkie uwagi na temat wydania 20 milionów zł na tą pomnikową inwestycje to tylko szczekanie kundelków oraz że tak naprawdę Silbert jest ciepłym kochającym dzieci ojcem wszystkich mieszkańców, czasem jest surowy i wyśle jakieś krnąbrne dziecko do kąta ale robi to tylko dla naszego – jego kochanych dzieci – dobra 🙂

    • Co innego zorganizować imprezę i jako organizator się na niej pokazać, a co innego przyjść ni stąd ni zowąd do dzieci łowiących ryby i wcisnąć im czekoladę. Swoją drogą skąd tam się nagle wzięła kamera? Dziwny zbieg okoliczności. Jeśli nie widzisz różnicy między tym genialnym wydarzeniem na rynku a szopką odstawioną przez tych dwóch POlityków, to niestety nic Ci już nie pomoże.

  3. Żal tyłek ściska? Prawda Philipie? A jak jeszcze tłum się za dwa tygodnie do Geosfery zwali na piknik rodzinny… Z którym to projektem tak zaciekle PO i bulterier Przybyłka walczył.,, Pieluchę będziecie musieli zmienić ze złości.

    • typowe POdejscie POpaprancow jaworznickich. Jak na rynku byli wczoraj osoby zwiaane z JMM, to zle, bo rynek zrobili dla swoich potrzeb. A ja ktoregos pieknego dnia, beda osoby zwiazane z PO, SLD czy WDJ, to wszystko bedzie oki, bo przeciez rynek jest dla wszystkich. Zenada i jeszcze raz zenada platformersi

    • 1 czerwca na rynku w miejsce politycznej promocji JMM można było zorganizować samorządowy dzień dziecka, ale skoro JMM miało taki pomysł to OK, każdy prowadzi kampanię polityczną jak mu się podoba, tyle by robił to z zachowaniem przepisów niezależnie od tego czy należy do prezydenckiego stowarzyszenia czy nie. Dziś jak w soczewce widać, komu i po co impreza na rynku była potrzebna i że dzieci były, co najwyżej pretekstem do tego by promować rynek, JMM i Silberta – promocja prawdopodobnie udana, bo w innym dniu, w innym miejscu – ci sami ludzie za te same pieniądze nie byli by w stanie rozdać tak rekordowej liczby balonów:)

      • @Philip .Zapomniałeś dopisać, że Prezydent najbardziej liczy na dzieci w dniu wyborów. Przez twoje słowa tyle żalu się wylewa, że chyba zapomniałeś kto był w JMM, kto odszedł i dlaczego. Platformie znudziło się współrządzenie w mieście. Chcieli by wszystko wziąć dla siebie, a wszystkie sukcesy przypisać sobie. Niestety. Jak to zwykle bywa, liczna grupa radnych opozycji nie była w stanie zrobić wspólnej imprezy. Wykorzystanie corocznej imprezy do rozdawania batoników, w sytuacji jak się nawet nie jest kandydatem, to dopiero wstyd. Rozumiem, że intencje były inne, ale wyszło jak zwykle. A ludzie przecież to widzą. Czy „niezależne” media pokazały Prezydenta jak dmuchał i rozdawał baloniki ?. Nie. Czy napisała o tym wydarzeniu ?. Nie. Ale kilkadziesiąt sekund poświęciła aby pokazać Śmigielskiego. Oczywiście, to prywatne media i mogą pisać i kręcić co chcą, ale widać doskonale kto kogo po łydkach kopie. Ja na takie sytuacje patrzę z zażenowaniem. Jeszcze te twoje bzdury a jakimś niecnym wykorzystaniu Dnia Dziecka w celach wyborczych. Za komuny też cukierki rozdawano, trybuna robotnicza organizowała pikniki. Gdzie te leśne dziadki się podziały z jaworznickiego SLD ?. Piknik 1-majowy potrafią, choć skromnie na Osiedlu zorganizować, a na Dzień Dziecka cisza. Pewnie nie mieli czasu, bo wspólnie z PO i redakcją knuli jakiś kolejny spisek mający na celu odarcie króla z szat 😀 :D.

        • Barton – nie będę prowadził dyskusji na temat tego, dlaczego Śmigielski rozdawał słodycze 1 czerwca na imprezie wędkarskie, to jego problem, choć ja też jak odwiedzam znajomych z dziećmi a wypada dzień dziecka, urodziny itp. to nie przychodzę z pustymi rękami. Nie rozumiem jednak, dlaczego media miały by pokazywać Silberta jak dmucha balonik JMM – jeszcze komuś mogłoby przyjść do głowy zawiadomić PKW, że w Jaworznie ruszyła już kampania, choć jeszcze nie ogłoszono wyborów? A skojarzenie imprezy JMM z komuną mamy identyczne 🙂

  4. Rynek jest sukcesem tych którzy ten projekt wspierali i którzy chcieli jego realizacji – czyli ogromnej większości Jaworznian. Jest jednocześnie wielką porażką wszystkich tych, którzy uważali, że jest bez sensu, powinny tamtędy jeździć tiry i parkować samochody.

    Oddaliśmy tę przestrzeń ludziom. Ich fantazji, ich marzeniom, ich dzieciom, beztrosce. Stworzyliśmy MIEJSCE spotkań. Sukces wczorajszego święta był zaskoczeniem. To mogła być kameralna impreza, ale nie była dzięki temu czym Rynek się stał – miejscem spotkań jaworznian.

    I będzie porażką tych, którzy twierdzą, że ludzie na rynku to chwilowe zainteresowanie nowością. Im więcej będzie restauracji, kawiarni, miejsc gdzie można wejść do środka, tym więcej będzie na nim życia.

    Warto było wydać te KILKA milionów złotych, żeby mieć taką przestrzeń publiczną. I podziękować podatnikom z Niemiec, z Francji, Anglii, że pomogli nam coś takiego stworzyć w ramach wspólnoty europejskiej.

    Ty Philipie, i twoi koledzy wczoraj przegrali. Rynek żyje. I żyć będzie coraz mocniej. Wasza klęska jest czymś dobrym dla miasta i jego mieszkańców. Nie uda się już zatrzymać zmian. Mieszkańcy Jaworzna to już społeczeństwo obywatelskie. I całe szczęście

    • Zabawna argumentacja – 1 czerwca w dowolnym miejscu zorganizowanie darmowej imprezy dla dzieci zawsze przyciągnie tłumy – identyczna mogła mieć miejsce rok temu na placu przed halą mckis – nie było jej, bo nie było wyborów a kolesie z JMM byli przekonani, że mogą spać spokojnie, bo Silbert wygra kolejne wybory i żadnych zmian w mieście nie będzie, nie było aż tak durnej inwestycji, która wymagał by ogromnych nakładów pijarowskich by przekonywać mieszkańców, że nie jest totalną porażką i wyrzuceniem kilkudziesięciu milionów publicznych pieniędzy w błoto.
      A wracając do meritum mojego wpisu – jak widać dla hejterów z jmm podwójne standardy stosowane przez obecne władze nie są czymś obcym, jeśli UM buduje ulicę drabika bez projektu i pozwolenia na budowę to dobrze, gdy mieszkaniec wykona zjazd z drogi do domu niezgodnie z projektem ma na głowie powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, gdyby ktoś chciał zorganizować imprezę masową na rynku musiał by spełnić wszystkie warunki, jmm może to olać, bo ma w swoim gronie trzech prezydentów, jak ktoś wręcza prezent dziecku to jest to działanie polityczne, jak prezydent miasta wręcza dzieciom balony z logo stowarzyszenia to jest to super impreza dla dzieciaków, jak się zamyka ruch w centrum to jest to przywracanie rynku dla mieszkańców, jak mieszkańcy OPG chcą ograniczyć ruch samochodów ciężkich to słyszą że ich postulaty pogrzebią przedsiębiorców w mieście i utrudnia wszystkim życie itd itp. A cynizm jaki bije ze stwierdzenia że jaworznianie to już społeczeństwo obywatelskie w chwili gdy urząd robi wszystko by pogrzebać ideę wprowadzania budżetu obywatelskiego przebija wszystko co dotychczas przeczytałem pod nickiem hawkmoon

      • Masz rację Philip w 150%, Śilbert przez 12 lat nawet nie kiwnął palcem, by coś dla dzieciaków zrobić! Ten dzień dziecka oznacza, ze was nie lekceważy a nawet się boi… Masa dzieciaków, nie ma drugiego śniadania do szkoły!!! Bo Śilbert nic przez 12 lat nie zrobił by ich rodzice mogli im to śniadanie zapewnić! Państwo daje ile może dać, a on od siebie nic! Pensje kolesiom popodnosić do 30 tys, i samemu kasować wszystko co się da skasować;-) Ech szkoda gadać..
        Najlepiej im baloniki rozdać z pełnym wypchanym brzuchem, i bajkę przeczytać dla poklasku:-( Tak się zachowuje liberał, który przed wyborami kreuje się na socjalistę;-)!

  5. Laryngolog ma kiepskich doradców od wizerunku. Za długie i za szerokie spodnie w… (o zgrozo) kantkę, buty typu weselnego, chińska kurtałka, krawat i ciemne okulary. Mundurek w sam raz na… no właśnie co? Ryby? Spotkanie z dziećmi? Promowanie siebie? Nie mam pojęcia.

    • ESJOT, skoro PAN SENATOR zaprosił telewizję na zarejestrowanie swojego wystąpienia to przecież nie wystąpi w kamuflażu albo dresie jak reszta zwykłych uczestników imprezy. Przed wyborami pewnie zostanie nakręcony materiał jak to dobry gospodarz kosi trawnik przed swoim domem w spodniach w ostrą kantkę, lakierkach, krawacie i koszuli z gustownie podwiniętymi rękawami. 😉
      Wszystkie co bardziej aktywne koła wędkarskie organizują rok w rok zawody z okazji „Dnia Dziecka” więc każdy może się „dokleić” nawet na ostatnią chwilę do imprezy. Natomiast koło z Jelenia opiekujące się „Grajdołkiem” prowadzi bardzo fajną wakacyjną szkółkę wędkarską. Narybek jest potrzebny choć z własnego podwórka wiem, że nie wszyscy seniorzy myślą tak perspektywicznie i skąpią te parę złotych składki więcej na sport wędkarski licząc tylko na wypełnienie przez siebie rejestru połowów zabranymi z łowiska karpiami.
      A w mieście? Może co niektórzy tępogłowi dojdą w końcu do wniosku, że sport to nie tylko uganianie się w ten czy inny sposób za piłką ale też inne formy rekreacji niekoniecznie stawiające na sprawność fizyczną.
      Radny Przybyłka przy okazji telewizyjnego mówił o aktywacji ościennych dzielnic. Ciekawa sprawa biorąc pod uwagę, że o ile się nie mylę głosował za zabraniem pieniążków z promocji miasta. Usta mówią jedno a ręka robi swoje.

      • Zabrał i tobie radny Przybyłka?;-) Musicie się lepiej postarać i trochu zaryzykować:-)) Ci co będą wrzucać do skarbony, muszą mieć świadomość, że prędzej czy później przyjdzie czas rozliczenia;-)! Pewnie w jakiś sposób ujdzie wymuszona lojalność:-) Ale tak sadzę, że pomaganie z premedytacją nie przejdzie obojętnie;-)

        • Maksminus-75, skoro zagłosował tak jak mi się wydaje to i pośrednio zabrał właśnie swoim potencjalnym wyborcom. Teraz mówi co innego. Zwykła hipokryzja w wersji politycznej panie dzieju. A rozliczać to się muszę co najwyżej przed skarbówką i swoją ślubną. Opcja, która zachowuje się jak chorągiewka na wietrze byle utrzymać się przy przysłowiowym korytku nie jest żadną opcją. Dlatego też np. nie ma szans na reformę służby zdrowia. Bez względu na to ile „fachofcuf” w lekarskich fartuchach dopcha się na Wiejską.

          • Nie znam pana Przybyłki, ani nie wiem jak i za czym głosował:-) Jeśli obciął kasę na Silbertowska propagandę, to już go polubiłem!! Bierzecie pewnie z miejskich spółek, więc prędzej czy później to wyjdzie;-)
            Może wam się uda i wygracie to otumanianie ludzi?;-) Jeśli jednak przegracie, no to będzie ciekawie;-))

          • Ty znowu o rozliczeniach. Gadasz bzdury bo wychodziłoby na to, że RIO nie funkcjonuje tak jak powinna a radni opozycji nie mają bladego pojęcia o finansach miasta. Choć z tym ostatnim chyba masz rację. Zabiorą z jednego zadania sto tysięcy a później przecież się dorzuci. Beztroska dzieci bawiących się w piaskownicy po prostu.
            Dla mnie nie ma znaczenia czy Silbert wyleci ze stanowiska. Liczy się tylko to aby na jego miejscu znalazł się człowiek, który potrafi pociągnąć miasto w przyszłość tak jak dzieje się do tej pory. Partyjne „marginesy” szukające swojego miejsca bo grunt im się pali pod nogami i koryto wysycha, zupełnie mnie i mojej dość licznej rodziny nie interesują. Tyle w temacie.

  6. Oczywiście można by napisać, że ten czy tamten wziął udział w obchodach Dnia Dziecka. Zwrócić uwagę na fajną (lub nie – jak kto woli) inicjatywę, dzięki której i na rynku, i nad wodą Dzieci miały szansę zrobić coś innego, niż zwyczajowe combo TV + komputer. Ale po co? Skoro łatwiej jest pluć i obśmiewać. Zapomnieliście już jak to jest się po ludzku cieszyć? Niech i stu polityków zorganizuje sto imprez! Skorzystają na tym Dzieci. Które, mam nadzieję, nigdy Was nie przeczytają, zajęte otrzymanymi podarkami. Niezależnie czy to balonik, czy wafel. Mnóstwo serdeczności!

  7. Oj Sterczały sterczały, nie sądzę by twe słowa były szczere! Interesuje cię kto będzie rządził, bo patrzysz na to przez pryzmat własnej pracy;-) Więc ściema nie wyszła panie Zbigniewie, sądzę nawet, że sterujesz tymi którzy tu się produkują;-) Dosyć na dzisiaj, spokojnego wieczorka:-))

    • Jak już kiedyś pisałem: Zbigniew – też ładnie. A co do pracy: też się mylisz. Jakiekolwiek rotacje w Gminie by się odbyły to moja sytuacja życiowa pozostanie bez zmian. W pewnym wieku człowiek może patrzeć na to co dzieje się dookoła z dystansu.

- Advertisment -

Rozpoczął się sezon ogrodniczy. Co sadzimy w ogródkach?

Sezon ogrodniczy już się rozpoczął, a co za tym idzie – wzmożone prace na ogródkach. Jesteśmy w trakcie rozpoczętego już sezonu ogrodniczego. Wiąże się on...

Piotr Regulski nowy prezes zarządu ElectroMobility Poland S.A.

Rada Nadzorcza ElectroMobility Poland S.A. ogłosiła powołanie Piotra Regulskiego na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki. Regulski obejmie swoje obowiązki 20 maja 2024 roku. Z dniem 19...

Nowe centrum stomatologiczne w Jaworznie oferuje kompleksowe leczenie w jednym miejscu

W Jaworznie powstało nowoczesne centrum stomatologiczne, jakiego w mieście jeszcze nie było. Uśmiechnij Mi Się! oferuje swoim pacjentom m.in. leczenie pod narkozą dla osób...