Od dwóch lat łączny majątek Starzyckiego przekracza milion złotych i nadal rośnie. Na koniec 2013 r. to kwota 1.009.587,45 zł.
Poza otrzymanym wynagrodzeniem składają się na niego nieruchomości, papiery wartościowe i posiadane oszczędności w bankach.
Nadal rosną też zarobki Dariusza Starzyckiego, pierwszego zastępcy prezydenta miasta. Za ubiegły rok zarobił łącznie ponad 265,6 tys. zł. To kilka tysięcy więcej niż w roku poprzednim. Z tego niemal 106 tys. zł to wynagrodzenie za uczestnictwo w radach nadzorczych MPWiK i MPO – jaworznickich spółkach z udziałem gminy.
Starzycki zwiększył też swoje oszczędności lokowane na rachunkach bankowych tak w złotówkach jak i dolarach do 184 tys. zł na koniec 2013 roku. W pozycji posiadanych akcji i papierów wartościowych, te pierwsze sprzedał, powiększając o ich równowartość posiadany pakiet papierów wartościowych do 121,3 tys. zł.
Nie zmienił się natomiast stan jego majątku w postaci nieruchomości. Nadal wartość domu i mieszkania oraz murowanej altany wycenia łącznie na kwotę 435 tys. zł.
Wiceprezydent Starzycki w chwili wypełniania oświadczenia majątkowego jeździł trzyletnim hyundaiem I20, mając też do dyspozycji renault lagunę z 2006 r.
Łączny majątek deklarowany w oświadczeniu majątkowym za 2013 rok na ponad 1,01 mln zł jest obciążony kredytem hipotecznym „własny kąt” w wysokości 26,3 tys. zł, zaciągniętym na zakup mieszkania.
Dla Starzyckiego każda kolejna kadencja w jaworznickim samorządzie to solidny zastrzyk gotówki. Najbardziej w tym względzie intratna była druga kadencja w latach 2007 – 2010, kiedy świeżo upieczonego wówczas wiceprezydent zarobił 1,03 mln zł.
By ocenić ile Starzycki zarobi w całej obecnej kadencji, musimy poczekać do opublikowania oświadczenia majątkowego za 2014 rok.
Ale na pewno ma dużą motywację finansową, aby powalczyć o utrzymania swojej pozycji razem z Pawłem Silbertem w czwartej kadencji. Wszak wygrana w wyborach to szansa na kolejny milion.
G. Haska
Zazdrość, te pseudo ataki już naprawdę robią się żenujące.
Może Haska wystartuje, wygra i też „wygra” milion – żenada.
Poza tym jeśli już robi się taki gnioty to chociaż wypadałoby porównać majątek wszystkich radnych, ale pewnie to nie pomyśli redakcji…
To nie o zazdrość chodzi. Tu chodzi aby codziennie znaleźć temat który ma podburzać czytelników na tych, którzy są w jakikolwiek sposób związani z Prezydentem Silbertem. Czekamy na wyniki finansowe innych radnych. A mają spore dochody, wszak też są prezesami w różnych spółkach :).
Denerwuje mnie jedynie fakt, że przez długo okres czasu redakcja skrzętnie ukrywała fakt, że Prezydenci zasiadają w spółkach miejskich. Teraz wywaleni ze wspólnej piaskownicy ryczą w niebo głosy i żądają dostępu do babek z piasku które tam postawili.
To zestawienie wrzucał już kiedyś chyba grisham w podobnym inspirowanym przez „opozycję” temacie: https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/1560519_1410950622504300_4513382747849114332_n.jpg
Taki Dzierwa z PO ma prawie 2,5 miliona majątku? Masakra jakaś, no ale to kolo Saługi, który też nie bieduje. Lehnort też naskładał pokaźny majątek. Mamy w Jaworznie milionerów! Większość z PO. Senatorze Śmigielski, gdzie rozeszło się tyle akcji za prawie pół melona?? A zarobki radnych to dla przeciętnego krajana jakiś obłęd (popatrzcie kto na czele – specjalista od zwolnień).
A tu zarobki radnych opracowane przez redakcję Tygodnia w Jaworznie: http://www.twj.pl/images/galeria/09_2014/przychod.jpg
Redakcja TwJ jakoś rzetelniej podeszła do tematu, w tamtym tygodniu prezydenci, teraz radni, a z tych grafik wynika, że to są dopiero krezusi, a już PO bije wszystkich na głowę.
A może by tak prześwietlić majątki jaworznickich bossów PO Śmigielskiego i Saługi?? Dlaczego redakcja rzetelnie nie podejdzie do tematu?? Ja wszystkich to wszystkich, a nie tylko tych, którzy Wam akurat podpadli. Z pewnością dowiedzielibyśmy się paru ciekawostek. Poza tym siejecie zamęt. Dom?? Jaki dom?? W oświadczeniu nie ma ani słowa, że D. Starzycki posiada dom. W tej rubryczce jak byk jest napisane: NIE DOTYCZY!!! Nawet prostego dokumentu nie potraficie przeczytać ze zrozumieniem?? Jak to mówią z francuskiego: żenuła – sięgnęliście dna….