Ostatnie tygodnie nie są łatwe dla jaworznickich strażaków. W samym miesiącu lipcu funkcjonariusze PSP interweniowali w mieście aż 227 razy. To spora liczba, biorąc pod uwagę, że w ciągu całego roku odnotowuje się średnio od 900 do 1200 interwencji strażaków.
Wczoraj funkcjonariusze musieli uporać się ze skutkami intensywnego wiatru. Jedną z nich było zabezpieczenie uszkodzonego dachu w jednym z domów na Cezarówce. Z powodu silnego wiatru złamało się kilka drzew, które runęły na dach budynku. Strażacy pozyskali z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego specjalną plandekę, którą zabezpieczyli uszkodzony dach. Oprócz tego skutki fatalnej pogody widoczne były między innymi w Byczynie i Jeleniu.
Tylko wczoraj strażacy interweniowali 9 razy. Jedną z interwencji przeprowadzili między innymi przy ul. Martyniaków.
Co ciekawe mieszkańcy nadal odczuwają skutki burzy, która miała miejsce około 2 tygodni temu. Jak poinformował kpt. Marcin Ziemiański z PSP Jaworzno, strażacy otrzymują jeszcze pojedyncze sygnały w związku z tamtą burzą, ponieważ część mieszkańców przebywała w tym czasie poza miastem i dopiero po powrocie zauważyła szkody.
Jednocześnie strażacy obawiają się nadchodzącego weekendu, który wedle prognoz ma być burzowy.
No chyba od czegos sa