Przed nami najmilsze i zarazem największe szaleństwo w roku – szał przedświątecznych zakupów. W Jaworznie w sobotę 2 grudnia na Rynku zainstalował się jarmark świąteczny. W czerwonych domkach różnorodności co niemiara i tak do 22 grudnia, codzinnie od 10.00 do 20.00. Na jarmarku wszystko ogólnopolskie i jaworznickie Betlejem.
Dzieci zaproszono na pyszne ciasta, też nie z Jaworzna.
Można też było sfotografować się z figurami lodowymi, wprawdzie nie z bieguna, ale z Sosnowca ale i tak budziły duże zainteresowanie.
Galeria:
Punktualnie o 16 na Rynku pojawił się św. Mikołaj i jego świta, wszyscy razem z grupy tanecznej Gwardia Gryfa z Wrocławia. Św. Mikołaj jak się patrzy, ale arcy oryginalny renifer jakiego w Jaworznie jeszcze nie widziano.
Całe bractwo i wielka rzesza jaworznian po obejściu Rynku zatrzymali się pod choinką, po czym zapalono na niej światełka. Na scenie pojawiła się, jak się sama przedstawiła, pani Mikołajkowa – śmiemy wątpić bo rozpoznaliśmy pewną panią E. Zabawa zaczęła się na dobre, były pląsy, przedszkolaki z PM nr 6 zaprezentowały się w piosenkach zimowych, zaśpiewała Fabryka Talentów. Wszyscy bawili się wyśmienicie, wielkie wzięcie miały laserowe miecze, jakby rodem z Gwiezdnych wojen, podkreślamy, że wszyscy byli po dobrej stronie mocy.