wtorek, 30 kwietnia, 2024

Trail Runners Jaworzno w okolicach Geosfery

Strona głównaSportInne SportyTrail Runners Jaworzno w okolicach Geosfery

Trail Runners Jaworzno w okolicach Geosfery

- Advertisement -

O tym jak bardzo modne w ostatnim czasie stało się bieganie, doskonale wiedzą pasjonaci tego sportu z Trail Runners Jaworzno. Na co dzień wykonują różne zawody, ale to właśnie biegi terenowe łączą grupę.

Tutaj nie ważne są osiągnięcia czasowe, bowiem biegają po to, by zwiedzić piękne tereny Jaworzna i okolic, po to by upamiętnić te chwile na zdjęciach. Zatem można tutaj mówić o wycieczkach biegowych po terenie. Grupa stopniowo powiększa się, często dołączają przyjaciele z Chrzanowa. Nie brakuje znanych nazwisk, bowiem na jednym z letnich traili odwiedziła ich sama Patrycja Włodarczyk – duma Jaworzna, mistrzyni w biegach. W każdej chwili można do nich dołączyć, ważne jest odpowiednie przygotowanie fizyczne. Zimą na pewno pomaga odzież termoaktywna oraz dostarczenie odpowiedniej ilości kalorii. Kilkadziesiąt kilometrów trasy przygotowywanej skrupulatnie przez Artura Padewskiego to może być za dużo dla mniej doświadczonych biegaczy. Można więc w każdej chwili przerwać bieg i odłączyć się od grupy. Problemem może stać się jedynie to, że chociaż często jaworznianin mieszka w okolicy wytyczonej trasy, to jednak nie wie, że takie miejsca istnieją, więc łatwo zabłądzić. W niedzielny poranek spotkali się przy Geosferze, by wspólnie wyruszyć w 16 kilometrową trasą w okolicach Geosfery i Gródka. Dużo pod górkę, dużo z górki – więc tym razem, choć to jeden z najkrótszych traili, to jednak bardzo wymagający. A sam pomysłodawca ? Można by rzec – jaworznicki Forest Gump, gdyż na start nie przyjechał samochodem, a przybiegł kilka kilometrów, by pokonać kolejne już razem z innymi. To trzeba mieć we krwi, a raczej w nogach. No bo jak inaczej zrozumieć to, że dla Artura 20 km to igraszka. On często biega kilkadziesiąt kilometrów, a nawet kilkaset. Tak, kilkaset, bowiem w zeszłorocznych zawodach pokonał 240 kilometrów po szczytach górskich. Limit na taką mordęgę, to 52 godziny. Zatem dwa dni i dwie noce nieprzespane, choć punkty do tego celu są na trasie wyznaczane.

Bieganie górskie, długodystansowe są coraz bardziej popularne. Zdają sobie z tego sprawę biegacze po asfalcie, traktując je jako trening. W biegach terenowych szlifują swą formę, po czym na twardym podłożu zdobywają coraz lepsze wyniki.

Jarosław Gałecki

[vc_facebook]

- Advertisment -

Mężczyzna groził i zaatakował policjantów

34-letni mężczyzna groził i zaatakował policjantów na służbie, kiedy ci interweniowali w sprawie naruszenia przez niego sądowego zakazu zbliżania się. Najbliższe 3 miesiąc spędzi...

Wywiad z Maciejem Bochenkiem

Wywiad z Prezesem Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Górnik" Maciejem Bochenkiem na temat problemów niedopłat, z którymi z ostatnim czasie musieli się zmierzyć mieszkańcy lokali pod...

Majowe wydarzenia w Klubie To i Owo

Klub ,,To i Owo" zaplanował na miesiąc maj szereg wydarzeń dla członków klubu. Będą to m.in. zajęcia ruchowe, wieczory muzyczne, spotkania przy kawie i...