Hazard może mieć różne oblicza. Kusi przede wszystkim możliwością wzbogacenia się o ogromne pieniądze, w bardzo krótkim czasie. Zdecydowanie nie jest mowa o 3 tys. brutto, na etacie. A co najważniejsze – jest dla każdego, przynajmniej w teorii. Bo na pewno każdy może spróbować swoich sił w hazardzie, lecz nie każdy powinien. Ci, którzy mają na to odwagę i (to akurat podstawa) środki, mogą na tym zyskać, lub stracić. Jeżeli ktoś jest z matematyką ‘za pan brat’ ma niezłe szanse np. w pokerze. Jednakże, większość ludzi (szczególnie Polaków), która uważa się za ekspertów od wszelakich dyscyplin sportu, próbuje za wszelką cenę odkryć tajemnicę jak ograć bukmachera.

Paradoksalnie, zakłady bukmacherskie to jedna z najbardziej podstępnych form hazardu. Nie trzeba mieć garnituru za trzy średnie krajowe i znajomości w Las Vegas, żeby wygrać fortunę życia. Wystarczy ‘poświęcić’ równowartość trzech piw z  Żabki i przy dużej dozie szczęścia następnego dnia można rezerwować wakacje na Malediwach. I właśnie taka wizja najczęściej gubi ludzi. Jeśli taki przeciętny Kowalski pomyśli sobie: „co 2 tygodnie oglądam Ligę Mistrzów, od 20 lat śledzę losy reprezentacji Polski, i że niby ja mam nie wytypować dobrze 10 meczów?”. I postawi zakład za 10 zł. Potem kolejne 10 zł. I kolejne. Aż może się z tego zrobić bardzo problematyczne, błędne koło. Ba, ludzie zastawiają dorobki swojego życia, byleby dalej czuć adrenalinę związaną z potencjalnym zyskiem.

”Grażyna, pakuj się! Z tymi pewniaczkami jutro lecimy na Karaiby!”

Powyższy cytat jest dosyć groteskowy, ale wcale nie zmyślony. Nasi rodacy (w zdecydowanej większości są to mężczyźni) lubią stawiać tzw. „taśmy” z takimi właśnie „pewniaczkami” i oczekiwać wygranej. Jednak sport jest nieprzewidywalny i nierzadko zdarza się, że taki „pewniaczek” nie wywiąże się ze swojego zadania.
Z drugiej jednak strony, jeżeli ktoś pochodzi do tego naprawdę rzetelnie i (przede wszystkim) zdroworozsądkowo, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby zarobić niezły pieniądz. Są osoby, które utrzymują się z gry u bukmachera. Przy połączeniu odpowiedniej wiedzy z niezłym instynktem i odrobiną szczęścia, można zapewnić sobie bardzo konkretny zastrzyk gotówki. Wtedy destynacje wakacyjne można wybierać do woli, wedle uznania.

W ostatnich latach zamiłowanie do zakładów bukmacherskich w naszym kraju zdecydowanie przybrało na sile. Jest sporo marek oferujących zakłady, jak chociażby lvbet, czy totolotek zakłady bukmacherskie, a mimo to konkurencja nadal się rozrasta. Jeżeli więc uważacie, że to może być wasza bajka i chcecie sobie dorobić niskim nakładem sił, to kupony w dłoń i do dzieła!

undefined