Podczas pożaru 19 grudnia jako pierwsi na miejsce przybyli funkcjonariusze jaworznickiej drogówki. Na miejscu okazało się, że w jednym z wypełnionych gęstym dymem pomieszczeń znajduje się niepełnosprawny mężczyzna, który nie był w stanie samodzielnie opuścić budynku.
W środę 19 grudnia około godziny 14:00 dyżurny jaworznickiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze w jednym z domów mieszkalnych. Na miejsce jako pierwszy przybył patrol drogówki. Od zgłaszającego, funkcjonariusze dowiedzieli się, że w płonącym domu pozostał jego ojciec, który ze względu na swoją niepełnosprawność nie potrafi wstać z łóżka, a zgłaszający nie był w stanie wynieść go z domu.
Policjanci od razu ruszyli na ratunek. W jednym z pomieszczeń odnaleźli mężczyznę i szybko wynieśli go na zewnątrz. Na szczęście okazało się, że życiu oraz zdrowiu mężczyzny nic nie zagraża.
Pożar wybuchł w piwnicy domu, skąd kłęby dymu przedostały się do pozostałych pomieszczeń. Strażacy ugasili ogień, dzięki czemu nie rozprzestrzenił się on poza pomieszczenia piwniczne.
NU
[vc_facebook]