wtorek, 30 kwietnia, 2024

Szczakowianka pokonała Spartę

Strona głównaNewsSzczakowianka pokonała Spartę

Szczakowianka pokonała Spartę

- Advertisement -

W znacznie lepszych nastrojach po weekendzie mogą być sympatycy Szczakowianki. Biało-Czerwoni zrehabilitowali się za środową klęskę
z Wartą i 4:3 pokonali Spartę Katowice.

Okres przygotowawczy do rundy wiosennej wkracza w decydującą fazę i już powoli na horyzoncie widać zwiastun ligowych rozgrywek. Szczakowianka ma za sobą prawdziwy maraton meczów kontrolnych i cały czas szuka jeszcze optymalnej formy i ustawienia.

Po środowej porażce trener Cygnar zdecydował się na kilka zmian w składzie i nieco poprzestawiał swoich zawodników. Miało to przynieść nową jakość i przynajmniej częściowo się sprawdziło – tym razem bowiem jaworznianie pokazali niezłą skuteczność. Pierwsza połowa jeszcze nie zwiastowała takiej strzelaniny, jaka miała toczyć się po przerwie. Sparta lepiej rozpoczęła spotkanie i omal nie zaskoczyła gospodarzy. Katowiczanie wypracowali sobie kilka okazji strzeleckich i nawet ostemplowali słupek, ale nie zdołali przełożyć tego na bramki. W kolejnych minutach gra toczyła się już głównie w środku pola, a od pod obiema bramkami działo się niewiele. Wszystko wskazywało na to, że ta część gry zakończy się bezbramkowym remisem, ale w końcówce sędzia przyznał Drwalom karnego po faulu na Pawle Cygnarze. Jedenastkę na gola pewnym uderzeniem zamienił Dawid Frąckowiak.

Po przerwie oglądaliśmy już zupełnie inny mecz, a na boisku działo się sporo. Szczakowianka od pierwszych minut zagrała agresywniej w ataku i zaczęła ostrzeliwać bramkę. Szybko przyniosło to efekt. Już w 47. minucie Dawid Frąckowiak głową wykończył świetne dośrodkowanie z prawej strony od jednego z testowanych pomocników. Drwale atakowali i co chwila stwarzali spore zagrożenie. W 64. minucie Frąckowiak skompletował swojego pierwszego w tym roku hattricka, kiedy to z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Jaworznianie mieli pełną kontrolę nad spotkaniem i nie pozwalali rywalom na zbyt wiele. W 82. minucie po wymianie piłek w polu karnym z Cygnarem, testowany pomocnik zdobył czwartą bramkę dla Biało-Czerwonych. Wydawało się, że gospodarze mają już zapewnioną wysoką wygraną, ale ostatnie siedem minut należało do gości. Sparta w ciągu dwóch minut o połowę zmniejszyła swoje straty, rozklepując jaworznicką defensywę i dwa razy trafiając do siatki. W ostatniej minucie spartanie raz jeszcze pokonali Adamusa, ale na odrobienie strat zabrakło im już czasu i ostatecznie mecz zakończył się wygraną Szczakowianki 4:3.

Biało-Czerwoni mają za sobą szalony tydzień, w którym rozegrali trzy mecz kontrolne – jeden, wygrywając i dwa przegrywając. Podopieczni trenera Cygnara cały czas grają bardzo nierówno i trudno powiedzieć, na co będzie ich stać w lidze i które ich oblicze jest bliższe prawdy. W sobotę na boisku można było obejrzeć tak na dobrą sprawę trzy Szczakowianki. Ta z pierwszej połowy pokazała dość przeciętną grę, po przerwie drużyna zagrała jak na sterydach i mogła imponować – szczególnie w szybkim rozgrywaniu akcji ofensywnych. Dobre wrażenie zepsuła jednak katastrofalna końcówka, która przyniosła prawdziwy festiwal błędów i kosztowała utratę aż trzech bramek. Powoli krystalizuje się już kadra zespołu na rundę wiosenną – niemal na sto procent zespół zasili – oprócz Pawła Cygnara – co najmniej trzech doświadczonych zawodników, chociaż cały czas jeszcze szukane są nowe alternatywy.

W sobotę Szczakowiankę czeka przedostatni tej zimy mecz kontrolny. Tym razem na Krakowską przyjedzie kolejny silny rywal – Unia Oświęcim. Oświęcimianie na co dzień grają w IV lidze małopolskiej, gdzie po rundzie jesiennej zajmują 9. miejsce. Początek meczu na sztucznej murawie o godzinie 13:00.

Szczakowianka Jaworzno – Sparta Katowice 4:3 (1:0)

(Frąckowiak 44-k., 47, 64, Testowany 82)

Szczakowianka: Kołodziej (73. Adamus) – Nowak (65. Testowany 4), Testowany 1, Rutkowski (68. Seiler), Wojciechowski (61. Testowany 5) – Testowany 2, Cygnar, Łuszcz (46. Biskup), Testowany 3 – Janeczko, Frąckowiak

DK

[vc_facebook]

 

- Advertisment -

Mężczyzna groził i zaatakował policjantów

34-letni mężczyzna groził i zaatakował policjantów na służbie, kiedy ci interweniowali w sprawie naruszenia przez niego sądowego zakazu zbliżania się. Najbliższe 3 miesiąc spędzi...

Wywiad z Maciejem Bochenkiem

Wywiad z Prezesem Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Górnik" Maciejem Bochenkiem na temat problemów niedopłat, z którymi z ostatnim czasie musieli się zmierzyć mieszkańcy lokali pod...

Majowe wydarzenia w Klubie To i Owo

Klub ,,To i Owo" zaplanował na miesiąc maj szereg wydarzeń dla członków klubu. Będą to m.in. zajęcia ruchowe, wieczory muzyczne, spotkania przy kawie i...