Grupa eksploratorów Macieja Kazany bada zapomniane i opuszczane obiekty – zabytki, zamki, oraz inne miejsca, wpisane na stałe w historię. Poniżej znajdziecie materiał niegdysiejszego getta w Pasterniku oraz okolic „krwawej rampy”.
Getto w Pasterniku
Getto powstało z inicjatywy władz niemieckich w okresie II wojny światowej. Celem było zgrupowanie tam Żydów ze Szczakowej i Ciężkowic, w celu późniejszego transportu do Oświęcimia.
Na getto wybrano obszar leżący między podnóżem Góry Piasku a rzeką Kozi Bród zwanym Pasternikiem (Hirtenstrasse). Nie dość, że znajdował się on w pobliżu węzła kolejowego, to do tego ułożenie terenu sprzyjało więzieniu ludzi – na południu znajdował się nasyp kolejowy, który służył również jako punkt obserwacyjny, po przeciwnej stronie – Kozi Bród. Rzeka w tamtych czasach była znacznie większa niż dziś, stanowiąc naturalną przeszkodę dla potencjalnych uciekinierów. Za rzeką znajdywała się dodatkowo 2 hałdy, pozostałość po fabryce sody. Całość otoczono drutem kolczastym.
Dokładna data założenia getta nie jest znana. Na wiosnę 1942 roku mieszkańcy zamieszkujący tamtejsze tereny dostali nakaz opuszczenia swoich domów. W marcu w opuszczonych gospodarstwach zaczęto lokować żydowskie rodziny – łącznie 87 osób. Po tym zostało w gettcie tylko 5 wolnych pomieszczeń – a na przesiedlenie czekało kolejnych 306 żydów – Niemcy planowali umieścić w gettcie łącznie 432 osoby.
Przesiedleńcy mieszkali w okropnych warunkach – stłoczeni w domach lub nawet pod gołym niebem. Niemal każde dostępne pomieszczenie starano się zaadaptować na lokum. Dodatkowo zaopatrzenie było niewystarczające – ludzie z getta cierpieli głów. Starali się pomagać im wysiedleni gospodarze z Pasternika.
Getto działało przez kilka miesięcy – do 8 czerwca 1942 roku. Po tym czasie nastąpiła jego likwidacja – wszystkich Żydów z Pasternika i Hedwigstrasse Niemcy podzielili na grupy: około 287 zostało wywiezionych do Oświęcimia, 40 osób trafiło do getta w Sosnowcu, 240 do getta w Częstochowie – ci podczas likwidacji getta w lutym 1943 roku również trafili do Oświęcimia.
Po likwidacji getta na Pasterniku teren, celem zatarcia śladów, dokładnie oczyszczono. Pozostawione przez żydów przedmioty rozdano co biedniejszym Niemcom, te gorszej jakości sprzedawano Polakom. Na teren pozwolono wrócić wysiedlonym gospodarzom.
Krwawa rampa
Nieopodal getta nad ulicą Stefana Batorego, obok zlikwidowanej
linii kolejowej biegnącej z centrum do Szczakowej, znajdują się pozostałości po rampie kolejowej, która służyła w czasie likwidacji getta do załadunku i wywozu Żydów do Oświęcimia. Rampa została zbudowana w 1942 roku przez więźniów pobliskich obozów.