Za nami w sztuce ogrom epok, nurtów i kierunków. Ponoć teraz żyjemy w czasach niekończącego się szalonego postmodernizmu, wszystko w nim dozwolone i obowiązuje reguła „malujta co chceta”.
W grudniu ubiegłego roku za „M22” Wojciecha Fangora zapłacono nieco ponad 7 mln zł., natomiast 20 rzeźb Magdaleny Abakanowicz poszło za 8 mln. Jak rzekliby finansiści to świetna lokata kapitału, warto więc kolekcjonować sztukę współczesną.
Trwa teatralny Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, nosi podtytuł Artysta w kryzysie. Tak więc aktorzy odtrąbili kryzys, ale wydaje się, że plastyków kryzys omija szerokim łukiem.
O powstałej w XIX w. warszawskiej szkole rysunkowej dla kobiet złośliwie mawiano, że to „baraneum”. Współczesne malarki z pewnością nie odczuwają artystycznej dyskryminacji, ba ! już się wysforowały.
Dawnymi czasy pozycja krytyków sztuki była niepodważalna. Zdaje się, że jest już odrobinę zachwiana a decyduje rynek i odbiorca.
Najdrożej w ubiegłym roku sprzedano obraz pędzla Brytyjczyka Francisa Bacona, znalazł nabywcę za 84 mln. dolarów. Widać są tacy, których na kolekcjonowanie wielkiej sztuki współczesnej stać, ci mają fajnie, innym pozostają reprodukcje.
[vc_facebook]
Celem naszej dzisiejszej, historycznej wędrówki jest miejsce trudno dostępne, ukryte w zaroślach i leśnych gąszczach,…
Na co dzień z narażeniem własnego życia walczą z żywiołami, ratują ludzkie życie i dobytek.…
W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele…
Uroczyste obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja odbyły się na Rynku w Jaworznie. Przedstawiciele…
Mokasyny damskie to jeden z mocnych modowych trendów, które utrzymują się od wielu sezonów. Nic…
W Jaworznie odbędą się uroczystości związane z 233. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wydarzenia rozpoczną…