sobota, 4 maja, 2024

Słowo na niedzielę: Wolność i oświecenie

Strona głównaKościółEwangeliaSłowo na niedzielę: Wolność i oświecenie

Słowo na niedzielę: Wolność i oświecenie

- Advertisement -

Bartymeusz to inteligentny niewidomy, widzący inaczej. Choć zdany był na ludzi, na ich pomocną dłoń i światło ich oczu, to jednak w swym wewnętrznym doświadczeniu postrzegał rzeczywistość inaczej, nieustannie rozwijając umiejętność samodzielnego myślenia. Tak jest bardzo często z niewidomymi i dlatego należy ich uważnie słuchać, bo widzą to, czego inni nigdy nie zobaczą.

Żebrzący przy drodze Bartymeusz, słyszał to, co ludzie mówią i wyłapywał istotę tego, co się wokół niego działo. Kiedy tamtędy przechodził Jezus, wiedział, że to jego jedyna szansa, której nie może zmarnować. Znamienne jest jego wołanie: Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! Obok przechodził Jezus z Nazaretu, a Bartymeusz widział Syna Dawida, widział Mesjasza. I tu tkwiło źródło jego natręctwa, właśnie takiego, jakiego Jezus oczekuje od tych, którzy Go proszą (por Łk 11,5-13 oraz Łk 18,7).

W opisie tej sceny znamienny jest płaszcz. Dla niewidomych w tamtych czasach odgrywał on ogromną rolę i to nie tylko jako ochrona przed chłodem, ale właśnie w płaszczu niewidomy przechowywał zwykle to, co użebrał. Naturalną więc było rzeczą, że niewidomy bardzo go strzegł. Tymczasem, co trafnie zauważył Ewangelista, Bartymeusz, wezwany przez Jezusa ruszając na spotkanie z Nim, zostawił swój płaszcz, czyli całe swoje ziemskie zabezpieczenie.

I tak oto niewidomy Bartymeusz stanął przed Jezusem z wiarą zrodzoną ze słuchania, stanął ze świadomością, że stoi przed Bogiem, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych, a nie że stoi przed lekarzem okulistą, dysponującym ludzką wiedzą i będącym w ludzkich ograniczeniach.

I znów pada owo znamienne pytanie Jezusa: Co chcesz, abym ci uczynił? To pytanie Boga skierowane do człowieka otwiera nieopisaną przestrzeń wolności człowieka, który paradoksalnie znajduje się w dużej ludzkiej biedzie, w zniewoleniu ślepotą. W tej przestrzeni wolności mógł zaistnieć akt wielkiej wiary zawarty w prostej prośbie: Rabbuni, abym przejrzał. Jezus tę wolność pogłębia: Idź (dosł. odejdź), twoja wiara cię uzdrowiła. Zwracając się do uzdrowionego słowem – odejdź, Jezus dał Bartymeuszowi pełną wolność, którą on zagospodarował najlepiej jak mógł i poszedł za Nim.

Benedykt XVI zauważa, że uzdrowiony, a przede wszystkim oświecony Bartymeusz, rusza za Jezusem drogą do Jerozolimy, stając się Jego uczniem. W starożytności chrześcijańskiej droga do Sakramentu Chrztu św. czyli droga wiary, była zwana drogą oświecenia. Ona wykracza poza chrzest, szczególnie teraz, kiedy głównie chrzci się dzieci. Jest to droga nieustannych naszych decyzji, które często wbrew otaczającemu nas krzyczącemu światu, są kroczeniem za Jezusem drogą Jego ucznia.

Im bardziej zniewala mnie osaczający zewsząd świat, im bardziej chcą mnie uciszyć, tym bardziej słucham Jezusa i chcę Go lepiej poznać. Im bliżej jestem Jezusa, tym bardziej czuję prawdziwą wolność, i tym więcej we mnie światła, które wiem, że nigdy nie zagaśnie.

Ks. Lucjan Bielas

- Advertisment -

Jaworzno mało znane – Och, Karol

Celem naszej dzisiejszej, historycznej wędrówki jest miejsce trudno dostępne, ukryte w zaroślach i leśnych gąszczach, do którego nie łatwo jest dotrzeć. Znajdują się tutaj...

​Życzenia dla strażaków z okazji Międzynarodowego Dnia Strażaka

​Na co dzień z narażeniem własnego życia walczą z żywiołami, ratują ludzkie życie i dobytek. Dziś, 4 maja, w dzień ich patrona św. Floriana,...

Niedziele handlowe w 2024 roku. Czy 5 maja to niedziela handlowa?

W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele mieszkańcy Jaworzna będą mogli zrobić zakupy? Niedziele handlowe w 2024...