Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”.
To jedno zdanie wypowiedziane przez Najświętszą Maryję Pannę w tamtych okolicznościach, zawiera w sobie prawdę o relacjach w rodzinie Jezusa Maryi i Józefa. Zapanowała nad swoimi emocjami i postawiła odnalezionemu Dziecku pytanie o przyczynę Jego postępowania.
Znamienne jest pierwsze słowo, jakie wypowiedziała – „Synu”. Dalej wymieniła ojca, czyli Józefa i siebie. Słowo „ojciec” było w tym zdaniu kluczowe. To ono generowało w codziennym życiu Świętej Rodzinny, budowanie relacji dorastającego Jezusa w Jego człowieczeństwie do relacji z Ojcem Niebieskim. Wyraźnie to potwierdza odpowiedź Jezusa: Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca? Gdy słowo „ojciec” jest zastępowane w rodzinnych relacjach zwyczajnym „ty”, nie wróży to najlepiej.
Maryja nie ukrywała emocji, jasno powiedziała o bólu, jaki przeżywali, szukając Go. Na pierwszym miejscu wymieniła Józefa, co świadczy o Jej uczuciu do męża i o jego aktywności w poszukiwaniu Jezusa.
I wreszcie umieli przyjąć odpowiedź, której do końca nie rozumieli, albowiem darzyli swoje Dziecko zaufaniem.
Czy świat nie wyglądałby inaczej gdyby takich rodzin było więcej?
Ks. Lucjan Bielas