W piśmie czytamy prośbę o przypominanie o obowiązujących obostrzeniach podczas mszy. Dodatkowo znajduje się rekomendacja dotycząca sposobu udzielania Komunii Świętej. Chodzi o wydzielenie bezpiecznego miejsca, w którym przy zachowaniu odstępów można przyjmować komunię na rękę.
Nie chcą, aby ktoś świecki nakazywał im, jak mają zachowywać się w kościele i mówią o wyższości prawa boskiego nad świeckim.
Obszerne fragmenty ich wypowiedzi w materiale wideo:
Treść pisma:
O wyjaśnienie intencji tego pisma poprosiliśmy wiceprezydenta Łukasza Kolarczyka:
„Gwałtownie rosnąca liczba zakażeń koronawirusem, znacząca zmiana trybu działania Szpitala Wielospecjalistycznego w Jaworznie oraz innych zakładów opieki i miejsc pracy to czynniki, które powodują, że Miejski Sztab Kryzysowy COVID-19 na bieżąco analizuje zagrożenia, wydaje stosowne rekomendacje i zalecenia, opierając się wyłącznie na aktualnych (na dany moment) wytycznych Ministerstwa Zdrowia oraz bazując na wiążącym stanie prawnym (i w tym konkretnym przypadku – przypominając je również zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Komisji Episkopatu Polski).
Intencją informacji Miejskiego Sztabu Kryzysowego COVID-19 – kierowanych m.in. do organizacji, instytucji, zakładów – a w ostatnim przypadku również do Proboszczów jaworznickich parafii, była i jest wyłącznie troska o zdrowie i życie ludzi. List z 17 listopada 2021 r. nigdy nie miał charakteru nakazowo-wykonawczego – Miejski Sztab Kryzysowy nie ma takich uprawnień ani też nie rości sobie kompetencji organów uprawnionych do wydawania decyzji dot. życia duchowego.
Pismo nie może być interpretowane ponad to, co jest w nim zawarte, tym samym rzeczony dokument jest wyłącznie tekstem z propozycjami, rekomendacjami, sugestiami i wskazaniami (zgodnymi z normami ogólnopolskimi). Doszukiwanie się w nim treści nieistniejących narusza jedyną i nadrzędną intencję, tj. uwrażliwianie społeczeństwa na ograniczanie rozprzestrzeniania się koronawirusa, ograniczanie zachorowań i – przede wszystkim – wspólną troskę o zdrowie i życie ludzi mieszkających w Jaworznie (bądź je odwiedzających)”.
Sprawdziliśmy też, czy wspomniane stowarzyszenia mają mandat do wypowiadania się w imieniu kościoła, czy diecezji. Otrzymaliśmy odpowiedź z Kurii Sosnowieckiej:
– Środowiska podpisane pod listem do prezydenta Jaworzna ws. odwołania wiceprezydenta tego miasta występują w swoim imieniu, a zawarte w liście stanowisko jest ich własnym. Sygnatariusze listu nie reprezentują Diecezji Sosnowieckiej – napisał ks. Przemysław Lech, Dyrektor Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej.
Na pytanie, czy pismo prezydenta odebrał, jako niestosowne, odpowiedział:
– Pismo z dnia 17 listopada br., wystosowane przez wiceprezydenta Jaworzna do proboszczów jaworznickich parafii, nie ma charakteru zarządzenia, ale rekomendacji i prośby. W takim też duchu przyjmujemy jego treść – dodał ks. Przemysław Lech.
Sygnatariusze apelu do prezydenta są zbulwersowani. Mówią, że nie uczynią ani kroku wstecz i będą się buntować przeciw wszelkim nakazom i rekomendacjom.
W naszej ocenie doszło do dziwnej sytuacji, w której środowiska skrajnie prawicowe stają się świętsze niż sam kościół, a rekomendacje dotyczące bezpieczeństwa ogółu traktują jako ostre nakazy. Sam kościół nie komentuje szerzej tej sprawy, bo zdaje się uważać to pismo jako pewnego rodzaju troskę, zgodną z ustaleniami na szczeblu episkopat i rząd. Skąd w takim razie tak mocna i różna reakcja środowisk, które bądź co bądź wywodzą się z tego samego kościoła? Widać jednak, że polaryzacja postaw następuje w każdym środowisku, a skrajne interpretacje stają się coraz głośniejsze.
[vc_facebook]
Zawodnicy UKS Fair Play Jaworzno wystąpili w Mistrzostwach Polski Juniorów w Kielcach, zdobywając 11 medali.…
W IX kadencji Rady Miejskiej w Jaworznie jest siedmiu nowych radnych. Pomimo ich pierwszej kadencji,…
Plexi, znane również jako akryl czy pleksi, to wszechstronny materiał, który rewolucjonizuje świat aranżacji wnętrz.…
Tuby plastikowe w branży kosmetycznej — gdzie zamówić własne opakowania? W dzisiejszym dynamicznie rozwijającym się…
Zacznij Nowy Rozdział: Twoja Droga do Zdrowia i Idealnej Sylwetki z Profesjonalnym Wsparciem Online Witaj…
Jeśli szukasz miejsca, gdzie Twoje dziecko nauczy się pływać, doskonalić techniki i czerpać przyjemność z…
View Comments
Z jednej strony to bardzo dziwne zachowanie, a z drugiej bardzo typowe, które miało miejsce już wielokrotnie. Ma miejsce jakieś nieistotne wydarzenie, wtedy jakaś grupa doszukuje się w tym nie wiadomo jakiego zagrożenia, bo (cytując klasyka) "Dzisiaj ławka! Jutro agencja towarzyska! Pojutrze spalarnia śmieci!", po czym tysiące ludzi wychodzą na ulice protestować i czują się jakby byli bohaterami broniącymi najświętszych wartości (po czym za jakiś czas wszyscy zapominają że w ogóle był jakiś problem). Tak że wcale nie zdziwiłbym się, gdyby ta "koalicja" wyszła na ulice palić opony. Z drugiej strony, systemowe problemy narastające od wielu lat trwają nadal i to nie budzi jakiegoś gwałtownego sprzeciwu, bo przecież można się przyzwyczaić, a dla przeciętnego krzykacza one są nie do ogarnięcia.
No cóż przez 2020 lat nikt nie zrobił tyle złego dla Kościoła jak jego rzekomi "obrońcy". Umiejętność czytania ze zrozumieniem świadczy o poziomie umysłowym tych "obrońców".