poniedziałek, 20 maja, 2024

Społecznicy bronią kościoła, choć on sam tego nie chce

Strona głównaPolitykaSpołecznicy bronią kościoła, choć on sam tego nie chce

Społecznicy bronią kościoła, choć on sam tego nie chce

- Advertisement -

Środowiska skrajnie prawicowe wzburzyły się treścią listu wiceprezydenta Łukasza Kolarczyka do proboszczów jaworznickich parafii. Chodziło o pismo, w którym Kolarczyk jako koordynator działań sztabu COVID-19 w Jaworznie, zwrócił uwagę na zasady bezpieczeństwa sanitarnego obowiązujące podczas Mszy Świętej.

W piśmie czytamy prośbę o przypominanie o obowiązujących obostrzeniach podczas mszy. Dodatkowo znajduje się rekomendacja dotycząca sposobu udzielania Komunii Świętej. Chodzi o wydzielenie bezpiecznego miejsca, w którym przy zachowaniu odstępów można przyjmować komunię na rękę.

Treść pisma została szeroko skomentowana przez parafian społeczników, którzy połączyli siły pod nazwaną Jaworznicka Koalicja Stowarzyszeń, Organizacji i Ruchów Społecznych w obronie wolności. Treść pisma uznali za „haniebną i oburzającą” i domagają się w liście do prezydenta dymisji wiceprezydenta. Mówią o rozdziale władzy rządowej i samorządowej od kościoła.

Nie chcą, aby ktoś świecki nakazywał im, jak mają zachowywać się w kościele i mówią o wyższości prawa boskiego nad świeckim.

Obszerne fragmenty ich wypowiedzi w materiale wideo:

Treść pisma:

O wyjaśnienie intencji tego pisma poprosiliśmy wiceprezydenta Łukasza Kolarczyka:

„Gwałtownie rosnąca liczba zakażeń koronawirusem, znacząca zmiana trybu działania Szpitala Wielospecjalistycznego w Jaworznie oraz innych zakładów opieki i miejsc pracy to czynniki, które powodują, że Miejski Sztab Kryzysowy COVID-19 na bieżąco analizuje zagrożenia, wydaje stosowne rekomendacje i zalecenia, opierając się wyłącznie na aktualnych (na dany moment) wytycznych Ministerstwa Zdrowia oraz bazując na wiążącym stanie prawnym (i w tym konkretnym przypadku – przypominając je również zgodnie z oficjalnym stanowiskiem Komisji Episkopatu Polski).

Intencją informacji Miejskiego Sztabu Kryzysowego COVID-19 – kierowanych m.in. do organizacji, instytucji, zakładów – a w ostatnim przypadku również do Proboszczów jaworznickich parafii, była i jest wyłącznie troska o zdrowie i życie ludzi. List z 17 listopada 2021 r. nigdy nie miał charakteru nakazowo-wykonawczego – Miejski Sztab Kryzysowy nie ma takich uprawnień ani też nie rości sobie kompetencji organów uprawnionych do wydawania decyzji dot. życia duchowego.

Pismo nie może być interpretowane ponad to, co jest w nim zawarte, tym samym rzeczony dokument jest wyłącznie tekstem z propozycjami, rekomendacjami, sugestiami i wskazaniami (zgodnymi z normami ogólnopolskimi). Doszukiwanie się w nim treści nieistniejących narusza jedyną i nadrzędną intencję, tj. uwrażliwianie społeczeństwa na ograniczanie rozprzestrzeniania się koronawirusa, ograniczanie zachorowań i – przede wszystkim – wspólną troskę o zdrowie i życie ludzi mieszkających w Jaworznie (bądź je odwiedzających)”.

Sprawdziliśmy też, czy wspomniane stowarzyszenia mają mandat do wypowiadania się w imieniu kościoła, czy diecezji. Otrzymaliśmy odpowiedź z Kurii Sosnowieckiej:

– Środowiska podpisane pod listem do prezydenta Jaworzna ws. odwołania wiceprezydenta tego miasta występują w swoim imieniu, a zawarte w liście stanowisko jest ich własnym. Sygnatariusze listu nie reprezentują Diecezji Sosnowieckiej – napisał ks. Przemysław Lech, Dyrektor Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej.

Na pytanie, czy pismo prezydenta odebrał, jako niestosowne, odpowiedział:

Pismo z dnia 17 listopada br., wystosowane przez wiceprezydenta Jaworzna do proboszczów jaworznickich parafii, nie ma charakteru zarządzenia, ale rekomendacji i prośby. W takim też duchu przyjmujemy jego treść – dodał ks. Przemysław Lech.

Sygnatariusze apelu do prezydenta są zbulwersowani. Mówią, że nie uczynią ani kroku wstecz i będą się buntować przeciw wszelkim nakazom i rekomendacjom.

W naszej ocenie doszło do dziwnej sytuacji, w której środowiska skrajnie prawicowe stają się świętsze niż sam kościół, a rekomendacje dotyczące bezpieczeństwa ogółu traktują jako ostre nakazy. Sam kościół nie komentuje szerzej tej sprawy, bo zdaje się uważać to pismo jako pewnego rodzaju troskę, zgodną z ustaleniami na szczeblu episkopat i rząd. Skąd w takim razie tak mocna i różna reakcja środowisk, które bądź co bądź wywodzą się z tego samego kościoła? Widać jednak, że polaryzacja postaw następuje w każdym środowisku, a skrajne interpretacje stają się coraz głośniejsze.

[vc_facebook]

2 KOMENTARZE

  1. Z jednej strony to bardzo dziwne zachowanie, a z drugiej bardzo typowe, które miało miejsce już wielokrotnie. Ma miejsce jakieś nieistotne wydarzenie, wtedy jakaś grupa doszukuje się w tym nie wiadomo jakiego zagrożenia, bo (cytując klasyka) „Dzisiaj ławka! Jutro agencja towarzyska! Pojutrze spalarnia śmieci!”, po czym tysiące ludzi wychodzą na ulice protestować i czują się jakby byli bohaterami broniącymi najświętszych wartości (po czym za jakiś czas wszyscy zapominają że w ogóle był jakiś problem). Tak że wcale nie zdziwiłbym się, gdyby ta „koalicja” wyszła na ulice palić opony. Z drugiej strony, systemowe problemy narastające od wielu lat trwają nadal i to nie budzi jakiegoś gwałtownego sprzeciwu, bo przecież można się przyzwyczaić, a dla przeciętnego krzykacza one są nie do ogarnięcia.

- Advertisment -

5. kolejka Jaworznickiej Ligi Szóstek Salos 2024

Za nami 5. seria zmagań w ramach rozgrywek JLS Salos 2024, co oznacza, że znajdujemy się już na półmetku rundy wiosennej. Miniona niedziela była...

Święto Rodziny 2024

Tegoroczne Święto Rodziny jak zwykle zorganizowało MCKiS, w parku na Podłężu. Świętowano w niedzielę 19 maja. Było to, co można nazwać „must have” jaworznickich...

Noc w Teatrze z ATElier Kultury

"Noc w Teatrze" z ATElier Kultury można było spędzić w sobotę 18 maja. Takie wydarzenie, jakim jest "Noc w Teatrze" jest nowością, którą zainicjowało ATElier...