Tegoroczne Dni Teatru wymyślono pomysłowo i pożytecznie. Były więc też warsztaty – improwizacji, fotografii i musicalowe. Warsztatowicze świetnie się bawili i wiele z tych zajęć wynieśli, nic dziwnego prowadzący wiedzieli o co im idzie. W środę 23 marca zaproszono na warsztaty musicalowe.
Poprowadziła je uznana i dodajmy bez ogródek nad wyraz miła aktorka musicalowa Kasia Cygan. Nie odkryjemy Ameryki twierdzeniem, że musical to sztuka trudna bo wielozadaniowa. Trzeba śpiewać, tańczyć i na dokładkę być aktorem. Z kogo więc będzie dobry artysta musicalowy – pytamy prowadzącą.
Kasia Cygan pracowała w gdyńskim Teatrze Muzycznym pod okiem samego Jerzego Gruzy. Jest więc oczywistym specem od musicali. Czy warsztaty zaczną się od śpiewu czy od tańca – patrzymy na rzecz okiem dyletanta.
Pani Kasia miała niezwyczajną możliwość pracy z artystami nowojorskiego Broadwayu. Tu powiało wielkim światem, a nas ogarnęła lekka zazdrość. Ciekawi nas dlaczego na Broadwayu wszystko się świetnie udaje?
Warzstatowiczom wyraźnie zajęcia się spodobały. Nic dziwnego, jak nam powiedziała Maria i Justyna taniec i śpiew uwielbiają odkąd pamiętają. Jak tu nie lubić musicalu – jest on, jak pisał przedwojenny krytyk, „niekończącą się feerią cudów”, publika szaleje z zachwytu.
[vc_facebook]
