Poważny pożar w Byczynie. Poznaliśmy szczegóły akcji gaśniczej w której brało udział aż 8 zastępów strażaków. Akcja trwała 6 godzin.
15 marca, po godz. 17.30 PSP otrzymało zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym. Strażacy po przyjeździe na miejsce zdarzenia na ul. Grażyny zastali w pełni rozwinięty pożar na piętrze budynku.
W chwili wybuchu pożaru w tym domu jednorodzinnym przebywały 3 osoby, które ewakuowały się samodzielnie przed przybyciem strażaków. Jedna z tych osób na skutek oddziaływania dymów po pożarowych narzekała na złe samopoczucie, pomoc udzieliło jej pogotowie.
Jak się okazało później, w środku, w pomieszczeniu przechowywane było bardzo dużo elektroniki, a także różnego rodzaju ładowarek, akumulatorów do tej elektroniki.
W zdarzeniu tym brało udział aż 8 zastępów starzy pożarnej, 31 ratowników, w tym zastępy OSP z terenu miasta Jaworzna.
Działania strażaków polegały na podaniu dwóch prądów gaśniczych, jednego z ośrodka oraz jednego z zewnątrz. Działania były długotrwale i trwały prawie 6 godzin.
Baterie i akumulatory, które znajdowały się w pomieszczeniu zaczęły eksplodować, zaszła reakcja łańcuchowa, która powodowała, że ten pożar był bardzo intensywny.
Do akcji była też zadysponowana jednostka z Mysłowic, z tego względu, że w zgłoszeniu była informacja o wybuchach. W takich przypadkach też trzeba dodatkowe jednostki zadysponować.
Przyczyny pożaru bada jaworznicka policja.
(spisała Ela Bigas)