Na nadzwyczaj barwny Jarmark Wielkanocny MCKiS zaprosiło Jaworznian w sobotę 9 kwietnia. Wszystko działo się na Parkingu Rowerowym przy Plantach, czyli pod tzw. „płaszczką”. Jaworznianie dzielnie znosili kaprysy pogody i licznie jarmark odwiedzali. Kupić można było na nim wszystko co z Wielkanocą się kojarzy, wszelkie wielkanocne cuda i dziwy.
Jaworznickie szkoły, przedszkola, stowarzyszenia, kluby seniora i instytucje kultury przygotowały się solennie. Muzeum przygotowało palmy wielkanocne, proponowano ozdoby ceramiczne, wszelkie rękodzieło, prace florystyczne, baranki i baby z ciasta, wszelkie wypieki. CKZiU zaproponowało ok. 40 gatunków ciast, Ciężkowianki obstalowały wielkanocne koszyczki z papieru, a zaskakująca nowością były przygotowane przez SP nr 5 jajka wykonane metodą mixmedia czyli niby wyglądały jak z metalu dzięki odpowiedniej farbie i patynowaniu. Niektóre szkoły nawet już wymyśliły na co przeznaczą dochody z jarmarku.
Potrawy Wielkanocne tradycyjnie przygotowały jaworznickie zespoły śpiewacze. Panie z Ukrainy również zaprosiły na różnorodne potrawy Wielkanocne rodem zza naszej wschodniej granicy.
Na scenie prezentowały się przedszkolaki z miejskich przedszkoli. Wraz z nimi ochoczo pląsali uczestnicy jarmarku.
Na jarmarku prezentowano tak różnorodne wyroby, że rzec można, jeśli czegoś wielkanocnego na nim nie było, to znaczy, że to nie istnieje. Tak więc bardzo to był udany jarmark, się „płaszczka” wreszcie do czegoś przydała.
[vc_facebook]
