niedziela, 5 maja, 2024

Przystanki są zasr… – emocjonalny list miłośniczki Jaworzna

Strona głównaNewsPrzystanki są zasr... - emocjonalny list miłośniczki Jaworzna

Przystanki są zasr… – emocjonalny list miłośniczki Jaworzna

- Advertisement -

Przystanki, ławki i chodniki są zanieczyszczone odchodami gołębi, a schody idące na górę parkingu podziemnego są w rozsypce, ponadto żółta farba ostrzegająca przed stopniem się starła. Mieszkanka i zarazem miłośniczka Jaworzna w mocnych słowach opisuje w anonimowym liście, co ją denerwuje w naszym mieście.

Mieszkanka Jaworzna, która na anonimowym liście wysłanym do naszej redakcji, podpisała się jako „Miłośniczka Jaworzna” w mocnym, emocjonalnym wyznaniu zwraca uwagę na elementy życia publicznego, które bardzo ją denerwują w naszym mieście.

Na samym początku obrywa się miejskim spółkom, które odpowiedzialne są za dbanie o schody, znajdujące się za przystankiem autobusowym w Centrum, a które prowadzą na górę Miejskiego Centrum Integracji Transportu, czyli skwer kpt. Stanisława Nowakowskiego. Autorka listu zwraca uwagę na ich stan, a także na fakt, że żółta farba, która ma ostrzegać przed stopniem, jest już wytarta i jej dobrze nie widać, co sprawia, że wiele osób się tam potyka lub nawet wywraca. Ponoć sytuacje zgłaszała odpowiednim służbom, ale okazało się to bezskuteczne. Co więcej, aby podkreślić problematykę zaistniałej sytuacji, autorka nadmienia, że takich miejsce w mieście jest znacznie więcej, wskazując na Rynek, Pechnik czy schody pod wieżowcami, nie wskazuje jednak, o które wieżowce jej się rozchodzi.

Drugi problem wskazany w liście dotyczy czystości przystanków w Centrum Jaworzna. Miłośniczka miasta denerwuje się i pyta kto jest odpowiedzialny za czystość przystanków, używając przy tym bardzo niewybrednych słów, pozwolimy sobie to zacytować – „Kto zmyje te gołębie KUPY z dachu na przystanku Centrum. Ten dach jest całkowicie ZASRANY przez gołębie”. Wskazuje również, że ten sam problem dotyczy okolicznego chodnika i ławek, które powinno się przemywać co najmniej raz na 2 tygodnie. Tutaj także obrywa się zarządcom miasta, ale tego cytować już nie będziemy.

W tym anonimowym liście od czytelniczki można wyczytać dużo prawdy, z drugiej jednak strony, które miasto nie ma podobnych problemów i ile to już przegranych walk z gołębiami mają na swoim koncie samorządowcy, nie tylko jaworzniccy. Może w niedalekiej przyszłości problemy autorki listu zostaną rozwiązane przez władze miasta, ale o tym dopiero przyjdzie nam się przekonać, na razie trzeba mierzyć się z tym, co daje nam Jaworzno.

[vc_facebook]

1 KOMENTARZ

  1. Ja myślę , że temat higieny na przystankach jest szerszy. Biedne gołąbki , którym ktoś wyrzuca ciastko albo obwarzanka bo nie zdążył schować. Palący papierosy ale tu jest na wielu przystankach zakaz obok rozkładu jazdy autobusów wielkości znaczka pocztowego z minionej epoki. Obok stoją kosze na śmieci z tzw. popielniczkami. A często kultura podróżnych. I tak dalej, i tak dalej….

- Advertisment -

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto będzie kandydował z woj. śląskiego?

Za nieco ponad miesiąc, bo 9 czerwca, odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Z 13 okręgów zostanie wybranych 53 europosłów. Kto kandyduje do PE...

Jaworzno mało znane – Och, Karol

Celem naszej dzisiejszej, historycznej wędrówki jest miejsce trudno dostępne, ukryte w zaroślach i leśnych gąszczach, do którego nie łatwo jest dotrzeć. Znajdują się tutaj...

​Życzenia dla strażaków z okazji Międzynarodowego Dnia Strażaka

​Na co dzień z narażeniem własnego życia walczą z żywiołami, ratują ludzkie życie i dobytek. Dziś, 4 maja, w dzień ich patrona św. Floriana,...