Parafia w Dąbrowie Narodowej zaprosiła na VII Parafialny Festyn Anielski. W sobotę 4 czerwca zaproponowano dosłownie mnóstwo atrakcji. Zadaliśmy sobie odrobinę trudu i je policzyliśmy. Razem punktów programu festynu, atrakcji, stoisk z rękodziełem i gastronomii było nieco ponad 30. To miejski rekord. A wszystko dzięki radnej Dorocie Guji, która od 7 lat dwoi się i troi, aby na festynie zorganizować uczestnikom te wszystkie atrakcje.
Parafianie licznie się na pikniku pojawili, kto by opuszczał takie atrakcje. Przepis na udany festyn podaje pani Wiesława z zespołu śpiewaczego Dąbrowianki.
Takie festyny, czy jak kto woli pikniki, mają jedną wielką zaletę – świetnie konsolidują lokalne społeczności, o czym przekonuje pani radna z dzielnicy.
Festyn rozpoczął mecz ministrantów z reprezentacją ZS4, potem nastąpiły kolejne wydarzenia – zagrała Orkiestra Dęta Tauron Wydobycie S.A., na scenie przedszkolaki PM nr 24 zaśpiewały piosenkę o słoneczku, prezentował się Klub Sportów Walki Satori Jaworzno, zaproszono Jerzego Hermana, finalistę The Voice Senior 3. Na dokładkę zaproponowano licytacje przedmiotów niecodziennych, loterię fantową, w której główną nagrodą był rower. Panie Ukrainki ze sklepu „Słońce Ukrainy” sprzedawały przedniej urody tekstylne kotki, kurki i słoniki. M.in. własne rękodzieło i australijskie skarpetki proponowały panie z Fundacji Kobieca Przystań. Dąbrowianki obstalowały domowe ciasta. Można się było poprzyglądać lasom w słojach. Grę o wszystko prowadzili państwo Warzecha uczestnicy telewizyjnego programu „99-Gra o wszystko”. Zaprosili do bardzo ekscentrycznych konkurencji, jak choćby rozwijanie rolki papieru. Festyn zakończył się dyskoteką. I jak nam się zdaje parafianie po degustacji wina z piwniczki proboszcza pewnie rozeszli się w dobrych nastrojach nad ranem. To dopiero był festyn.
[vc_facebook]