Śp. Piotra Radomskiego, słynnego Szewca Piotra, już z nami nie ma. Przegrał walkę z przewlekłą chorobą. Opuścił żonę i osierocił dwójkę synów, będąc jednocześnie jedynym żywicielem rodziny. Z pomocą przychodzą jego żonie, Halinie Radomskiej, przyjaciele, tworząc zbiórkę na jej rzecz.

Śp. Szewc Piotr był człowiekiem o wielkim sercu, który zawsze chętnie pomagał innym. Nie tylko naprawiał buty ludziom w potrzebie, ale organizował również akcje zbierania obuwia i ubrań na rzecz potrzebujących. Jego najsłynniejsza inicjatywa to akcja „Pomaganie przez ubieranie”, w której zobowiązał się do utrzymywania i opiekowania się lokalem na „Kociej”, gdzie osoby w potrzebie mogły przychodzić i brać ubrania, które dostarczane były przez darczyńców. Pomimo pomocy finansowej wielu osób, wielokrotnie musiał dokładać z własnej kieszeni do lokalu, aby zapłacić czynsz lub media.

Odszedł, mając zaledwie 32 lata, osieracając dwójkę synów, 7-letniego Filipa oraz rocznego Maksa. Jego żona zawsze opiekowała się domem oraz wychowywaniem synów. Dzisiaj sprostać musi wielu wyzwaniom, będąc całkowicie sama. Przez słaby stan zdrowia męża, który nie mógł pracować, zadłużony został lokal, który wynajmowali pod zakład, do tego nakładające się kwoty kredytu wziętego na potrzeby zakupu maszyn szewskich oraz codzienne życie sprawiają, że Pani Halina Radomska ma duże problemy finansowe.

Na pomoc jednak przybyli jej przyjaciele, którzy postanowili zorganizować zrzutkę na jej rzecz, która pomoże jej nie tylko spłacić długi oraz rady kredytów, ale pomoże jej także stanąć na nogi po utracie małżonka.

Dlatego zachęcamy i zapraszamy do udzielenia pomocy. Każda wpłata ma znaczenie i w dużej mierze przyczyni się do pomocy Halinie Radomskiej, żonie śp. Szewca Piotra.

Zrzutka na rzecz wdowy: Na pomoc wdowie i dzieciom po zmarłym Piotrze o złotym sercu.

[vc_facebook]