Park Gródek to jedna z największych atrakcji turystycznych Jaworzna, dlatego odwiedza ją setki turystów każdego dnia. Jest to oczywiście powód do dumy, ale ma to też drugą stronę medalu.
Park Gródek to obok Zalewu Sosina i GEOstefy najbardziej popularne miejsca rekreacji w naszym mieście. Codziennie odwiedzają je turyści z najodleglejszych zakątków kraju. Oprócz jednak zwiedzania zostawiają za sobą także tony odpadów.
Pan Zenon, mieszkaniec najbliższej okolicy parku, jest zaniepokojony liczbą śmieci, które pozostawiają po sobie turyści na parkingach. Chciałby, aby zarządca parkingów zadbał także i o ten element tego miejsca. Mieszkańcowi nie przeszkadza, że miasto zarabia na parkingach, wręcz przeciwnie, ale chciałby, aby oprócz osób, które odpowiedzialne są za pobieranie opłat, pojawiły się też osoby, które będą dbały o czystość nie tylko samego parku, ale także i parkingów.
Mieszkaniec próbował interweniować u włodarzy i służb miejskich, ale nic nie udało się wskórać. Jak przekonuje — dzwonił w tej sprawie do Straży Miejskiej, która miała się tą sprawą zainteresować, a także do Urzędu Miejskiego w Jaworznie, ale był telefonicznie odsyłany od biura do biura i nic nie udało mu się załatwić.
Jak przekonuje jaworznianin — sam osobiście wielokrotnie sprzątał parking, a przecież nie należy to do jego obowiązków.
Oczywiście za śmiecenie odpowiedzialni są turyści, jednak jak doskonale wszyscy zdają sobie z tego sprawę, naturę człowieka nie tak łatwo jest zmienić, a zaśmiecony parking daje tylko świadectwo naszemu miastu, a nie tym którzy śmiecą.
[vc_facebook]