środa, 1 maja, 2024

Słowo na niedzielę: Jeden z dziesięciu

Strona głównaKościółEwangeliaSłowo na niedzielę: Jeden z dziesięciu

Słowo na niedzielę: Jeden z dziesięciu

- Advertisement -

Warto nim być. Wygrana Samarytanina, który jako jedyny z dziesięciu uzdrowionych trędowatych, wrócił, aby podziękować Chrystusowi, okazała się zdecydowanie większa niż pozostałych.

Czy był to tylko zwyczajny ludzki gest, na który Bóg zareagował?

Śmiertelna choroba ich wszystkich zrównała. Kiedy byli zdrowi, unikali kontaktu z sobą, albowiem podział między Żydami a Samarytanami był wtedy niezmiernie wyraźny. Pokryci trądem, odsunięci od zdrowych w nieuleczalnej chorobie znaleźli jedność, znaleźli ją również w nadziei, że Bóg ich uzdrowi. Z taką bowiem nadzieją i wiarą zwrócili się do Chrystusa. Z taką nadzieją i wiarą udali się, na Jego polecenie, do kapłanów, którzy mieli misję urzędowego stwierdzenia uzdrowienia i oficjalnego przywrócenia uzdrowionemu miejsca w normalnie funkcjonującym społeczeństwie. Wszyscy dziesięciu zostali uzdrowieni z trądu. Rodzi się więc pytanie, co zyskał ten Samarytanin, który jako jedyny wrócił i podziękował? Tu trzeba zauważyć, że nie był to tylko ludzki gest wdzięczności, albowiem: uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. Dla niego, nie było istotne to, że Jezus, jest Żydem. Dla niego Jezus, jest Bogiem, który darował mu drugie życie. Upaść do nóg oznaczało oddanie się, jak niewolnik do dyspozycji pana. Samarytanin oddaje jezusowi to drugie życie do dyspozycji. Jezus przyjmuje tę ofiarę, nie daje jednak życia po to, aby je zabierać i zwraca się do uzdrowionego: Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła.

Warto zwrócić uwagę na dwa aspekty reakcji Jezusa. Po pierwsze: uzdrowienie nie jest wynikiem jakiegoś widzimisię Boga, lecz Jego odpowiedzią na wiarę człowieka. Czyli inicjatywa uzdrowienia leży niejako w mojej wierze.

Po drugie: dziękując Bogu, całym sobą, tak jak to uczynił Samarytanin, otrzymujemy prawdziwe uzdrowienie, można powiedzieć całościowe uzdrowienie. Kiedy prosimy o uzdrowienie z jakiejś choroby i ona mija, no to jej nie mamy i nic więcej się nie dzieje. Kiedy jednak zdobędziemy się na podziękowanie Bogu z wiarą i całkowitym oddaniem się Jemu, to otrzymujemy od Niego prawdziwe, całkowite uzdrowienie, wewnętrzny pokój i wolność. Uzdrawiający Jezus, mówiąc: idź, odchodzącemu będzie dalej towarzyszył. Większej wygranej być nie może!

Ks. Lucjan Bielas

- Advertisment -

PKM Jaworzno – zmiana rozkładu jazdy 1 maja

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 1 maja. 1 maja (środa) w związku z organizacją biegów ulicznych w Katowicach...

Mężczyzna groził i zaatakował policjantów

34-letni mężczyzna groził i zaatakował policjantów na służbie, kiedy ci interweniowali w sprawie naruszenia przez niego sądowego zakazu zbliżania się. Najbliższe 3 miesiąc spędzi...

Wywiad z Maciejem Bochenkiem

Wywiad z Prezesem Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Górnik" Maciejem Bochenkiem na temat problemów niedopłat, z którymi z ostatnim czasie musieli się zmierzyć mieszkańcy lokali pod...