sobota, 27 kwietnia, 2024

Zgoda Byczyna wygrywa po ciężkim boju z Żarkami

Strona głównaSportPiłka nożnaZgoda Byczyna wygrywa po ciężkim boju z Żarkami

Zgoda Byczyna wygrywa po ciężkim boju z Żarkami

- Advertisement -

LKS Zgoda Byczyna rozegrała kolejne spotkanie w ramach Okręgówki. Na własnym boisku w sobotę 8 października drużynie prowadzonej przez Artura Wąsika przyszło zmierzyć się z LKS Żarki.

To było bardzo wyczerpujące spotkanie dla obu drużyn. Choć w pierwszej połowie drużyny grały zapobiegawczo, na podobnym poziomie i nic nie mogło zagrozić bramkom po obu stronach boiska, to druga odsłona wniosła sporo emocji, tych negatywnych niestety też. Główną rolę w meczu zagrał niestety arbiter, który mylił się raz po raz, sypiąc przy tym karkami na lewo i prawo. Jeszcze w pierwszej połowie nie podyktował karnego dla gospodarzy po zagraniu ręka w polu karnym, w drugiej nie uznał bramki dla gości, a samego trenera drużyny z Żarek wyrzucił do szatni.

Skandaliczne sędziowanie sędziego głównego. Porażka to mało powiedziane

… mówi trener drużyny z Żarek Robert Saternus.

Tuż po przerwie Krzysztof Kamiński rozwiązał worek z bramkami. Gospodarze, idąc za ciosem, uporczywie napierali na bramkę przyjezdnych. Kolejne zagranie ręką nie zaliczone, ale faul na piłkarzu Zgody nie poddano dyskusji. Przed szansą na podwyższenie wyniku stanął Dominik Jedynak. Ćwiczenia na treningach dały wreszcie jakiś pozytyw, bo piłka po uderzeniu z wolnego ominęła mur i przy słupku wpadła do bramki gości. Kolejna sytuacja pod bramką przyjezdnych i kolejna bramka. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kamil Rak. Od 59. minuty Zgoda prowadzi trzema bramkami. Czasu został dużo, by przyjezdni mogli podjąć próby wyrównania. Role na boisku diametralnie się odwracają i do głosu dochodzą piłkarze z Żarek. Piłka uderzona z dystansu przez Szymona Przepiórkę lekkim rogalem zmierza do bramki i ląduje przy słupku w siatce. Piłka jeszcze raz wpadła do bramki Zgody, ale sędzia dopatrzył się faulu na bramkarzu gospodarzy. Zgoda przegrywa każdy metr boiska i kolejny celny strzał wisi w powietrzu. Goście za wszelką cenę chcą strzelić kolejne bramki, zwłaszcza że kontry gospodarzy palą na panewce. W doliczonym już czasie działo się naprawdę dużo. Gospodarze tracą kolejnego gola po strzale Bartłomieja Kurzaka i pewnie straciliby jeszcze jednego, ale sędzia nie dopatrzył się kolejnego przewinienia w polu karnym. Wydawać się może, że arbiter przedłuża w nieskończoność spotkanie, kiedy na boisku przy Makowej 1 wreszcie słychać końcowy gwizdek.

Na koncie Zgody Byczyna lądują 3 kolejne punkty, chociaż faktem jest, że tym razem radość z wygranej nie jest oczywista. Należy jednak patrzeć w przyszłość, a tam czekają kolejne mecze ligowe. W Byczynie Zgoda zagra za dwa tygodnie z Brzeziną Osiek, wcześniej w meczu wyjazdowym spotka się z LKS Bobrek.

LKS Zgoda Byczyna – LKS Żarki 3:2 (0:0)
Kamiński 46′, Jedynak 53′, Rak 59′ – Przepiórka 66′, Kurzak 90+2′

Zgoda: Yahui (GK), Gocyk, Kurzawa (C), Kamiński, Jedynak, Kempka, Rak, Orawski, Siewniak, Kazek, Bartuś
zmiana: Kawala, Bąk, Gawłowski, Powolny, Królczyk, Przebindowski

jargal

[vc_facebook]

- Advertisment -

Jaworzno mało znane – Wędrujące kamienie

Nazwa „Wędrujące kamienie” kojarzy się przede wszystkim z Parkiem Narodowym Dolina Śmierci w Kalifornii i dość osobliwym zjawiskiem przyrodniczym. W dzisiejszym odcinku jednak jaworznicki...

Obchody 3 maja w ZSP nr 3 oraz podpisanie umowy z Politechniką Śląską i firmą Enitec

W Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 3 w Jaworznie odbyły się oficjalne uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja. W tym wyjątkowym dniu szkoła podpisała...

Dzień Ziemi w Geosferze. Harmonogram II dnia imprezy

Jaworznicka Geosfera zaprasza na obchody Dnia Ziemi, które zaplanowano na 26 i 27 kwietnia. Co odbędzie się podczas II dnia imprezy? Na II dzień obchodów...