Główne drogi w Jaworznie zostały przez służby porządnie odśnieżone. Gorzej jednak jest na drogach bocznych i osiedlowych.

Śnieg regularnie sypie od kilku dni i wydaje się, że jaworznickie służby drogowe w postaci Wodociągów Jaworzno zdążyły się przyzwyczaić do obecnie panującej sytuacji pogodowej i wszystko mają pod kontrolą. Jak więc jest w praktyce?

W praktyce rzeczywiście główne drogi są odśnieżone, jedzie się pewnie i bezpiecznie, a asfalt jest cały odsłonięty, widać od razu, że praca została należycie wykonana. Podobnie jest na obwodnicy oraz niektórych głównych drogach osiedlowych. Praca pługopiaskarek jest widoczna gołym okiem.

Sytuacja jednak diametralnie się zmienia na drogach bocznych oraz osiedlowych. Błoto, muldy i koleiny to teraz codzienność kierowców wszystkich osiedli w mieście. Jedzie się tak, jak zostało wyjeżdżone przez innych kierowców. Bardzo podobnie jest z chodnikami, które w głównej mierze są nieodśnieżone, a piesi chętniej wybierają jezdnie podczas przechadzek.

Objechaliśmy Osiedle Stałe, Dąbrowę Narodową, Pieczyska, Łubowiec, Szczakową, Jeziorki, Byczynę oraz ścisłe Centrum Jaworzna. Nie byliśmy wszędzie, ale sytuacja ewidentnie jest analogiczna w wielu dzielnicach, czyli możemy założyć, że jest tak w całym Jaworznie.

Zimowa, śnieżna aura jest bardzo ładna i urocza, a nawet romantyczna, ale niestety okropnie niepraktyczna.

[vc_facebook]