Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami, a przygotowania do tego pięknego okresu już trwają. Polacy jednak odczuwają na własnej skórze wzrost cen w sklepach i już wiedzą, że będą musieli w tym roku z czegoś zrezygnować.
Ceny w sklepach nie napawają optymizmem, a wręcz przeciwnie wieją pesymizmem, ponieważ z każdą kolejną wizytą w sklepie są coraz wyższe i to na wielu produktach. Zbliżają się jednak Święta Bożego Narodzenia, więc wszyscy przygotowujący kolację wigilijną zaczynają przygotowania i do wspomnianych sklepów chodzą zdecydowanie częściej.
Wzrost cen odczuli prawie wszyscy nasi rozmówcy i mówią wprost, że jest drogo, a będzie tylko jeszcze drożej, co napawa ich zmartwieniem. Spośród wszystkich tylko jedna osoba uznała, że nie zauważyła różnicy w cenach produktów.
Żeby jednak jedna uroczysta kolacja w roku nie pochłonęła całego miesięcznego budżetu, wielu jaworznian z pewnością zrezygnuje z czegoś podczas wigilii i całych świąt. Część osób jeszcze robi rozpoznanie i orientuje się, co podrożało najbardziej, jednak wszyscy deklarują, że w tym roku po prostu przygotują mniej potraw, wigilia będzie mniej obfita, kupią tylko najbardziej potrzebne produkty lub po prostu zrezygnują z bogatych prezentów. Na pewno jednak na stole pojawi się ryba — deklarują jaworznianie.
Prezenty to nieodłączny element każdych świąt, więc i w tym roku Polacy będą szturmować sklepy w poszukiwaniu odpowiednich podarków dla najbliższych, jednak już teraz wiedzą, że wydana na nie suma będzie zdecydowanie wyższa niż to drzewiej bywało. Minimum 500 złotych, ale spora część naszych rozmówców jest przekonana, że wyda około 1000 złotych, a nawet i więcej. Dla wielu wnuki to największy wydatek, gdyż w końcu na wnukach oszczędzać się nie powinno. Były też osoby, które prezenty dawać lubią i sprawia im to radość, więc oszczędzać nie zamierzają. Niestety spotkaliśmy też i osoby, które powiedziały wprost, że w tym roku na prezenty dla najbliższych po prostu ich nie stać. Ważne jednak, aby upominki były po prostu od serca, a cena nie gra najważniejszej roli — mówi nam, jakże rozsądnie, jeden z mieszkańców Jaworzna.
Wzrost cen przed świętami jest odczuwalny, dla prawie wszystkich osób, z którymi rozmawialiśmy. Polacy jednak nie odpuszczają i święta przygotowują, ale delikatnie skromniej niż to bywało w latach ubiegłych. My mamy jednak nadzieje, że tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą dla wszystkich takie, jakie sobie wymarzą.
[vc_facebook]
Ale musicie przyznać że Tusk musi siedzieć i zaciskać kciuki by ten chleb w na koniec roku kosztował 30 zł?
Standardowo wina Tuska 🙂
Nie nudzi się wam powtarzanie tego przy każdej okazji?
Tusk nic nie musi zaciskać, za to spoleczenstwo czeka zaciskanie pasa.
PiS wczoraj odrzucił w sejmie poprawkę senatu wprowadzającą „tarczę gazową” dla piekarni. Piekarze będą płacić za gaz 600% więcej niż dziś.
Dalej będziecie powtarzać że to wina Tuska?
No nie wiem czy jest się z czego cieszyć jak Jarek z Pinokiem doprowadzają kraj do ruiny. Może chleb nie jest taki drogi ale z cenami wszystkiego nie wspominając o mandatach pojechali w kosmos. Rządzą już 2 kadencje więc zganianie wszystkiego na PO-wców to trochę nieporozumienie.