Barwne, urocze akwarele jaworznianki Ireny Maryli Ślusarczyk prezentuje Galeria ExLibris przy Miejskiej Bibliotece Publicznej. Wernisaż odbył się we wtorek 13 grudnia. Wystawę zatytułowano „W zaciszu drzew”. Spodziewaliśmy się leśnych otchłani tonących w śniegu, a tymczasem nie to prezentowano. Czyżby artystka zimy nie lubiła i jej nie malowała?
Na wystawie prezentowane są kolorowe akwarele, a na nich różnorodne pierzaste, do wyboru do koloru, czyli ptactwo z różnych stref geograficznych. Oznacza to, że artystka z pewnością z natury nie malowała, zwłaszcza, że ptaki to wyjątkowo ruchliwe modele.
Akwarela to niełatwa technika, wystarczy jedno złe pociągnięcie pędzla i praca ląduje w koszu. Widać jednak artystka tę technikę szczególnie polubiła.
Nie sposób pominąć jednej kwestii – skoro powstało tak wiele ptasich portretów, to znaczy, że artystka darzy ptactwo wielką sympatią.
My szczególnie lubimy dwie papugi. Jedna klnie jak szewc, a druga znudzona wrzeszczy do gości właścicielki: no idź już. Francja elegancja.
[vc_facebook]