Inflacja w Polsce to temat, który wciąż jest na ustach wszystkich. Wydawać by się mogło, że rząd zaczyna powoli kontrolować tę kwestię. Niestety tak nie jest, a inflacja wciąż rośnie podaje GUS.
Inflacja w Polsce w styczniu 2023 roku wynosi 17,2% i jest to wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca o 2,4% – podaje Główny Urząd Statystyczny. Co gorsza, tak wysoka inflacja, a nawet wyższa, była w ciągu ostatnich 25 lat tylko 3 razy. 2 razy w 2022 roku, w październiku i listopadzie oraz 1 raz w 1997 roku w lutym.
Eksperci tłumaczą, że na taki poziom wpływ miał powrotu standardowych stawek VAT na energię elektryczną, gaz i ogrzewanie oraz aktualizacja cenników wielu przedsiębiorców w naszym kraju. Polski Instytut Ekonomiczny tłumaczy, że — to wszystko sprawiło, iż, inflacja bazowa wzrosła do 12%.
Co również ciekawe, wzrost cen o 2,4% z miesiąca na miesiąc jest drugim najwyższym miesięcznym wzrostem cen od 2010 roku. Gorzej pod tym względem było tylko w marcu 2022 roku. Energia w stosunku do grudnia 2022 roku podrożała o 10,4%, jedzenie o 1,9%, a alkohol i wyroby tytoniowe o 1,2%.
W skali całego roku natomiast energia podrożała o 34%, żywność o 20,7%, paliwo o 18,7%, a alkohol i wyroby tytoniowe o 9,9%. Ponadto utrzymanie mieszkań podrożało o 22,3% a transport o 16%.
Szacuje się, że inflacja w Polsce w pierwszym kwartale 2023 wyniesie 17,8%, w drugim 13,5%, w trzecim 11,2%, a w czwartym 8,9%.
[vc_facebook]
Czemu miałby zwalniać?
Przecież nikt nic nie robi żeby ją obniżyć lub choćby próbować kontrolować.
W efekcie obniżka dotyka sławnego PKB, ale o tym w TVPiS nie mówią.
Zresztą i tak wiadomo że wszystko to „wina Tuska”.