Jaworznickie muzeum dołączyło do 19 edycji ogólnopolskiej akcji Noc Muzeów. Piszą o owej akcji, że jest „jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń tego roku”. Może to nie na wyrost. I tak w sobotę 20 maja w jaworznickim muzeum na okoliczność tego „wyczekiwanego wydarzenia” przygotowano dwa wernisaże.
Pierwszy za sprawą Pracowni Haftu Regionalnego. Wystawę zatytułowano „Królestwo haftu – haft biały”. Śpieszymy z wyjaśnieniem co to takiego haft biały i skąd czerpano do niego wzory.
W tę szczególną noc Galeria Sektor 1 przy jaworznickim muzeum zaprosiła na wernisaż wystawy prac Olgi Borawskiej. Artystka zatytułowała ekspozycję „Blue, blue, electric blue, that’s the color of my room”. O to, co nadzwyczaj podoba się w pracach artystki pytamy kuratora wystawy.
Ponadto można było oczywista w środku nocy do 24.00 pooglądać wystawy stałe i czasowe z przewodnikiem, którego pytamy czego za żadne skarby nie można przeoczyć.
Wyjaśniamy też dlaczego zdaniem niektórych muzeum lepiej zwiedzać w środku nocy niż przykładnie za dnia.
Niestety musimy stwierdzić, że starożytna klątwa niczym z filmu „Noc w muzeum” w Jaworznie nie działa, może w przyszłym roku.
[vc_facebook]