Na manifestacje do Warszawy wybiera się dużo jaworznian, którzy chcą sprzeciwić się obecnej sytuacji w naszym kraju. Zapisów już nie ma, chętnych jedzie rekordowa liczba.
4 czerwca w Warszawie odbędzie Wielki Marsz, na który wybiera się liczne grono mieszkańców Jaworzna. Jak podkreśla Poseł Wojciech Saługa
— to nie jest marsz, żeby pójść i pokrzyczeĆ, to jedna z ostatnich prób zerwania Polaków, aby mogli się przeciwstawić temu, co się dzieje w naszym kraju.
Marsz będzie manifestacją – „przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską„ – powiedział szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
PiS manipuluje tak żeby wygrać wybory przed wyborami – mówi poseł Wojciech Saługa
Zainteresowanie mieszkańców województwa śląskiego, a także jaworznian wydarzeniem jest ogromne. Z naszego województwa jedzie do Warszawy 58 autokarów, z czego prawie 3 autokary są z Jaworzna. Z naszego miasta wyrusza 150 osób.
Wcześniej nie było tak dużego odzewu, aby protestować przeciwko władzy.
Marsz odbędzie się w 34. rocznicę pierwszych, częściowo wolnych wyborów. Manifestacja rozpocznie się o 12:00 w okolicach placu Na Rozdrożu w sąsiedztwie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Uczestnicy marszu przejdą Alejami Ujazdowskim w kierunku placu Trzech Krzyży, a następnie przejdą przez rondo de Gaulle’a i Nowym Światem oraz Krakowskim Przedmieściem dojdą na plac Zamkowy.
[vc_facebook]
„Chodźcie z nami! Szukajcie ekipy „NIE” na marszu 4 czerwca” – zamanifestował na Twitterze Tygodnik „NIE”. Słynący z tanich prowokacji tytuł prasowy i jego środowisko są kolejnymi, które dołączą się do marszu Donalda Tuska i KO, łącząc się z nimi ideowo.
no comment
Za to lubię opozycję, to Gang Olsena ,klawo jak cholera ha ha ha
https://niezalezna.pl/486689-tusk-zaprasza-na-marsz-a-w-sieci-logo-blizniaczo-podobne-do-plakatu-organizacji-broniacej-praw-prostytutek
Podobno aby zmienić rządzących od tego są wybory.Tak opozycja mówiła gdy była u sterów……. jak wygracie wybory to będziecie sobie zmieniać co chcecie. Opowiadał Schetyna.
Wycieczka za darmochę do Warszawki. Tylko pilnuj ich saługa żeby nie poleźli do starbaksa czy outletu tommyego hilfighera po t-shirty z dużym logo…