We wtorek 15 sierpnia blok 910 MW w Jaworznie uległ kolejnej awarii. Konieczne było sprowadzenie energii w trybie pilnym z zagranicy – podaje Business Insider.
Problem pojawił się we wieczornym szczycie zapotrzebowania na energię. W ciągu dnia wystarczającą ilość prądu dostarcza fotowoltaika, wieczorami, kiedy panele słoneczne tracą moc, potrzebne są jednak działające elektrownie węglowe. Wtedy jednak Tauron zgłosił awarię swojego bloku.
Blok nie działał w godz od 17.16 do 22.30. Jako że rezerwy energii były niewielkie, operator sieci energetycznej musiał sprowadzić prąd z zagranicy. W godz. 19-22 zaimportowano ponad 2 tys. 600 MWh energii, przede wszystkim z Niemiec, ale też Litwy i Słowacji.
Ceny prądu na rynku bilansującym w tym czasie szalały, osiągając wartości od 1,5 zł do blisko 770 zł za megawatogodzinę.
[vc_facebook]
Awaria, awaria… po prostu mała awarenka, blok miał po prostu słabszy dzień.
Hahaha spokojnie jeszcze kilkadziesiąt lat i będzie elektrownia atomowa. Tylko jak będzie taka awaryjna to może lepiej jej nie budować. Można by Webera zapytać jak to będzie wyglądało. 🙂
Jak wybory wygrają ci od donaldinio to prąd będziemy kupować od Niemców. Jawohl!
Przecież już kupujemy, czyli wg ciebie nic się nie zmieni.
Ja!. Tylko teraz kupujemy jak jest awaria a po wygraniu donaldinio bedziemy całość kupować. Po co elektrownie w Polsce jak są w Niemczech.
Tylko że Niemcy mają tańszy prąd niż my, to dzięki pisowskim „ekspertom” i „taniemu państwu”. To jest FAKT.
A twoja opowieść co zrobi donaldino to tylko Twoje ROJENIA wizje, bez żadnego punktu zaczepienia.
No wiem co zrobi bo mówił to już wcześniej wielokrotnie. W sumie to prąd tańszy, loty tańsze nawet pewnie lemingi twierdzą, że taniej jest w sklepach. To pasuje całą Polskę do Niemiec przenieść bo będzie taniej.
Możesz podać kiedy to Tusk zapowiedział że będzie prąd kupował od Niemiec? Podobno ci się przesłyszało.
Ceny prądu są łatwe do zweryfikowania, podobnie jak ceny lotów i te w sklepach. Sprawdź i obal to co „podobno” lemingi twierdzą.