Szczakowianka Jaworzno na inaugurację IV Ligi sezonu 2023/24 starła się przed własną publicznością z Unią Rędziny. Pierwszy mecz jesieni odbył się w sobotę 12 sierpnia.
To nie było wymarzone rozpoczęcie rundy przez zespół prowadzony przez Pawła Cygnara. Nowa ekipa w oczach kibiców nie zawsze spisywała się tak jak należy. O wyniku zadecydowały między innymi błędy i to nie tylko popełniane przez piłkarzy. Wydawać się mogło, że to Unia przejęła kontrolę na boisku, zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania. Broniący bramki gospodarzy Dawid Gargasz miał ręce pełne roboty i niestety dwa razy musiał uznać wyższość przeciwników. Pierwsza bramka wpadła po strzale głową Krzysztofa Małolepszego. Od 16. minuty minuty goście prowadzili jedną bramką, co zaostrzyło ich apetyt na komplet punktów. Już chwilę później błąd w obronie doprowadził do utraty kolejnej bramki przez gospodarzy. Tym razem Arkadiusz Porochnicki nie miał problemu posłać piłkę do niepilnowanej bramki. Kolejne próby odzyskania kontroli na boisku przez biało-czerwonych przyniosły zamierzony efekt jeszcze przed przerwą. Marcin Smarzyński zagrał głową na drugi słupek a piłkę na właściwy tor skierował Michał Chrabąszcz.
Kibice znowu ożyli niedługo po wznowieniu gry, kiedy to w polu karnym został faulowany Smarzyński. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Chrabąszcz, ale ani bezpośrednie uderzenie, ani dobitka nie przyniosły wyrównania. Po każdej stronie boiska mogło dojść do zmiany wyniku. Było nerwowo, a sędzia pokazał sporo kartek. W osłabieniu przyszło kończyć mecz Szczakowiance, kiedy to za niesportowe zachowanie Smarzyński dostał dwie żółte, a w następstwie czerwoną kartkę. Wyproszony do szatni został również trener Szczakowianki. Czasu brakowało, ale Drwale z Jaworzna pokazali, że gra się do końca. Faul i druga żółta kartka dla kapitana Unii. Wolny i bezpośrednie uderzenie przez Pawła Szołtysa dały wyrównanie w 90′ minucie. Do końca doliczonego czasu wynik pozostał bez zmian, a drużyny podzieliły się punktami.
Trzeba szybko wyciągnąć wnioski z sobotniego spotkania i do następnego meczu stanąć jako nowy, zgrany zespół. Druga kolejka jesieni już w najbliższy wtorek, kiedy to na wyjeździe Szczakowianka Jaworzno zmierzy się z rezerwami Piasta Gliwice.
Szczakowianka Jaworzno – Unia Rędziny 2:2 (1:2)
Chrabąszcz 45′, Szołtys 90′ – Małolepszy 16′, Porochnicki 31′
Szczakowianka: Gargasz (GK), Małkowski, Hałatek, Skrzypiński, Chrabąszcz, Kotov, Grudziński, Gądek, Mantykiewicz, Szołtys, Smarzyński (C).
Zmiana: Dubielak (GK), Cygnar, Głuch, Kowalczyk, Kumor, Maziarz, Rydz, Sierczyński, Stachowicz.
jargal
[vc_facebook]
