Latarnie znajdujące się na ulicy Herbowej w Jaworznie nie świecą już od ponad tygodnia. Po zmroku panuję tam kompletna ciemność, która jest utrudnieniem dla tamtejszych mieszkańców. Na miejscu znaleźliśmy komunikat Tauronu w tej sprawie.

Na ulicy Herbowej od 9 stycznia nie działają latarnie, jest to odcinek od skrzyżowania z ulicą Kasztanową aż prawie do ulicy Cezarówki Górnej. Dla tamtejszych mieszkańców jest to duży problem, bo po zmroku panuje kompletna ciemność. Auta muszą jeździć z włączonymi światłami drogowymi, aby poprawić swoją widoczność.

Przy drodze nie ma również chodnika, więc piesi muszą chodzić poboczem. Przez brak oświetlenia zmuszeni są zabierać ze sobą latarki. Powoduje to niebezpieczne sytuacje i zagrożenie potrącenia jakiegoś pieszego, który nie zaopatrzy się w element odblaskowy lub latarkę.

Problem opisuję nam pani Stefania tamtejsza mieszkanka, która szczególnie go odczuwa. Kiedy idzie do pracy albo z niej wraca, jest ciemno. Boi się sama chodzić i tylko kiedy jej mąż może, to odprowadza ją.

Mówi nam również o fragmencie tej ulicy, na którym nie ma w ogóle ani jednej latarni. Jest to przy samych polach, gdzie nie raz mieszkańcy natrafili na dziki. Strach tamtędy przechodzić. Pani Stefania mówi, że brakuję tak naprawdę tylko dwóch latarni na tym fragmencie.

Jeden z mieszkańców zgłosił problem niedziałających latarni do Tauronu. Awaria najprawdopodobniej zostanie naprawiona już 24 stycznia. Na miejscu znaleźliśmy powiadomienie o przerwie w dostarczaniu energii elektrycznej na ten dzień, która jest niezbędna do poprawy stanu sieci elektrycznej.