Życie pisze różne scenariusze. Podczas kampanii samorządowej nawet bardzo komiczne. Tym razem Paweł Silbert, prezydent miasta podczas ostatnich dni swojej kadencji zaprasza na debatę posła Platformy Obywatelskiej Wojciecha Saługę. Chce rozmawiać o przyszłości miasta i Izerze.
Jeszcze wczoraj ten sam Paweł Silbert pozwał do sądu w trybie wyborczym Wojciecha Saługę, a dziś zaprasza go na debatę. O tym fakcie będziemy informować, gdy wyrok sadu się uprawomocni. (Jeśli strony nie wniosą odwołań.)
Stanowi to smutny obraz bezsilności naszego prezydenta, który nie ma już żadnych zdolności koalicyjnych. Jego układy z PiS-em widocznie się kończą i on sam pozostał na politycznej scenie sam. Źle to wróży dla interesów miasta.
Druga spawa to obnażenie braku możliwości jakiejkolwiek dyskusji z decydentami naszego prezydenta. Pozostaje mu tylko zbieranie podpisów na ulicy, petycje online i zagrywki PR-owskie. To nie wyobrażalne, że prezydent miasta nie potrafi współpracować z politykami innych partii.
Wiele wskazuje na to, że Wojciech Saługa może być przyszłym marszałkiem województwa i znów mogą nas czekać czasy, w których Jaworzno nie będzie wykorzystywało ogromnych środków z funduszy KPO czy z Funduszu Sprawiedliwej transformacji. Inne miasta już korzystają z tych funduszy oraz mają działające strefy ekonomiczne. W naszym mieście takich projektów nie ma tylko odbywa się swoisty „cyrk”.
Odpowiedź Wojciecha Saługi:
Komentarz:
Na apel naszej redakcji do kandydatów na prezydenta miasta, z którymi przeprowadziliśmy wywiady nie odpowiedział tylko Paweł Silbert.