Plaga alarmów bombowych w szkołach, w których mają odbywać się matury, dotarła do Jaworzna. Do siedmiu jaworznickich placówek dotarły dziś rano maile o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych na ich terenie. Uczniowie są ewakuowani, a kolejne szkoły czekają na przyjazd pirotechników. Co z egzaminem?
– Zgodnie z decyzją komendanta wojewódzkiego w takich przypadkach zabezpieczamy dyżur minersko-pirotechniczny który dokona rozpoznania na terenie tych szkół, pracują też nasi policjanci pod kątem rozpoznania okolic osób, które mogłyby te wiadomości wysyłać – mówi mł. asp. Monika Dubiel z KMP Jaworzno.
Alarmy bombowe rozbrzmiewają w wielu miastach Śląska i całej Polski. Ta sytuacja to dodatkowy stres dla maturzystów, którzy dość mieli go już z samego faktu przystępowania do tak ważnego egzaminu. Czy dzisiejsze matury w Jaworznie się odbędą? Decyzja należy do dyrektorów placówek.
– Jeżeli pirotechnicy zdążą przyjechać, sprawdzić, czy alarm był fałszywy, egzamin może zostać przeprowadzony z opóźnieniem. Od decyzji dyrektora zależy, czy on się odbędzie. Uczniowie mogą też napisać egzamin w innej szkole – informuje Urszula Okrajni, wicedyrektor OKE Jaworzno.
[vc_facebook]