Ulica Mickiewicza jest zaniedbana — mówią nam mieszkańcy Jaworzna. Kostka brukowa wypada i robi się niebezpiecznie, a przecież ta ulica powinna być wizytówką miasta.

Ulica Mickiewicza zaczyna mieć kłopoty — donoszą nam zaniepokojeni mieszkańcy Jaworzna. Ta niegdyś jedna z najbardziej reprezentacyjnych ulic miasta, zaczyna być coraz mniej reprezentacyjna. Zniszczone i dotknięte zębem czasu ławki, z których odchodzi farba, a czasem brakuje pojedynczej deski lub nawet całość jest pokrzywiona i wyrwana z nawierzchni, nie zachęcają do siadania.

Ponadto kostka brukowa, którą ulica jest wyłożona, zaczyna się mocno odkształcać, a nawet wypadać pod wpływem przejeżdżających tam samochodów osobowych czy komunikacji miejskiej i robi się niebezpiecznie. Nie pomagają także czynniki zewnętrze takie jak wilgoć, mróz, czy słońce.

Kostka brukowa taka, jaką znamy dzisiaj, pojawiła się po raz pierwszy w latach 40. XX wieku w Niderlandach. Już wtedy było wiadomo, że aby droga z niej zbudowana mogła służyć przez długi czas, trzeba pamiętać o tym, żeby kostka była prawidłowo wykonana, miała odpowiednią grubość, podłoże oraz łączenia, a przede wszystkim należy regularnie ją konserwować. Ta na ulicy Mickiewicza ewidentnie lata świetności ma już za sobą.

Mieszkańcy o ulicy wypowiadają się różnie. Jednym obecny jej stan przeszkadza, innym wręcz przeciwnie. Zwolennikom podobają się ławki, zielona przestrzeń i kameralizacja ulicy, przeciwnikom ławki się nie podobają, ponieważ według nich nikt na nich nie siedzi i powinny być w innych rejonach miasta. Ponadto wspomnianej zieleni jest dla nich za mało.

Padają także pomysły co zrobić, aby ta ulica wyglądała lepiej. Na przykład można by dodać więcej roślinności, odmalować budynki i ławki i dodać więcej światełek — mówi nam jeden z rozmówców.

Idea „od.Nowa”, czyli remontowanie miejsc, które remontowane już były nie przemawia do naszych rozmówców. Według nich elementy raz wyremontowane nie powinny być poprawiane, ponieważ to tylko generuje niepotrzebne koszty, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można by przeznaczyć na coś innego.

Mickiewicza to ulica z potencjałem, na której ten potencjał nie jest odpowiednio wykorzystywany. Centrum miasta, najbliższa okolica ATElier Kultury Teatru Sztuk i parę kroków od jaworznickiego Rynku to wręcz idealne usytuowanie kolejnej wizytówki miasta. Szkoda jednak, że o tę wizytówkę nikt nie dba.

[vc_facebook]