Od momentu zamknięcia rynku dla pojazdów samochodowych cały ruch przeniósł się na Obrońców Poczty Gdańskiej. Tak się nie da żyć – mówią mieszkańcy domów zlokalizowanych przy tej ulicy. Na domiar złego ulicą często przejeżdżają samochody ciężarowe, które hałasują i niszczą drogi. Dodatkowo, na przykład przy opadach deszczu, samochód ciężarowy wjeżdżając w kałużę niszczy elewacje budynków.
Mieszkańcy się skarżą, bo nie mogą nawet otworzyć okien w swoich domach. Wszechobecny hałas jest tak bardzo uciążliwy, że mieszkańcy chcą udać się do prezydenta z petycją o wyłącznie ul. Obrońców Poczty Gdańskiej z ruchu samochodów ciężarowych powyżej 3,5 tony na odcinku od skrzyżowania z ul. Św. Wojciecha do skrzyżowania z ul. Kołłątaja. Hałas to nie jedyna bolączka. Przejeżdżające ciężarówki mają bardzo duży wpływ na dewastację jezdni. Już teraz jadąc ulicą można zauważyć kilka miejsc, w których powstały bardzo duże wyboje.
Powstał już nawet specjalny profil facebookowy pt. „Obrońców Poczty Gdańskiej w Jaworznie” gdzie inicjatorzy całej akcji piszą: „Panie prezydencie, czas wywiązać się z obietnic złożonych mieszkańcom Jaworzna!”. Mieszkańcy zbierali już podpisy pod petycją, na chwilę obecną udało się zebrać kilkadziesiąt podpisów. Petycja ma trafić na ręce prezydenta w przyszłym tygodniu.
[vc_facebook type=”standard”]
Do czasu zbudowania alternatywnej drogi można by przynajmniej wprowadzić ograniczenia czasowe dla ciężarówek – żeby się nie tłukły o 4. nad ranem.
Trzeba było pomyśleć o remoncie tej drogi przed „rynkiem od nowa” lub włączyć ją do tego projektu jak i Wandy Sądową Żółkiewskiego Białą. Inne drogi które znajdują się w okolicach rynku i są w fatalnym stanie a ruch z powodu zamknięcia rynku jest wzmożony
Pan Prezydent obiecał miesxkancom wygodne i bezpieczne miasto, a wyszło jak z naszą reprezentacją w piłce nożnej, czyli lepiej nawe
tnie mowic
chyba Czesiu o Zabrzu mowisz
Tu nie chodzi tylko o kwestie budynków stojących przy ulicy. Obrońców Poczty Gdańskiej jest jedną z nielicznych ulic dojazdowych do szpitala miejskiego i pogotowia. Najmniejsza kolizja na ulicy uniemożliwi dojazd do tych placówek. Ponadto znajduje się to dom opieki społecznej, którego pensjonariusze nie mogąc korzystac z chodników z uwagi na ich fatalny stan techniczny, swoimi wózkami inwalidzkimi poruszając się po jezdni, narażając się na spotkanie z rozpędzonym samochodem ciężarowym. Ponadto jest to zabytkowa dzielnica miasta, łącznie z infrastrukturą w drodze (kanalizacja, wodociągi), która była umieszczana w drodze w latach powojennych i w zasadzie od tego czasu nie podlegała modernizacji. Obawiam się, że dociążenie ulicy spowoduje serię awarii.
Droga jest w gorszym stanie niż Szczakowska jest węższa ale widać mieszkańcy mają mniejsze plecy. Pan POseł też chyba mieszka przy tej ulicy.
no raczej nie ale blisko strzeliłeś