Był to dzień zwyczajowych święceń pokarmów, wody i ognia. Początkowo księża święcili jadło chodząc od domu do domu. Ceremonia ta odbywała się również pod krzyżami, kapliczkami lub na wiejskich placykach. Współcześnie przyjęło się zanoszenie koszy z pokarmami do kościołów.
Na wsiach kosze są bardzo pokaźne, bowiem to co zamierzano spożyć musiało zostać wcześniej poświęcone. Umieszczano w nich całe bochny chleba, pęta kiełbas, placki, kołacze, osełki masła, pisanki, utarty chrzan. Jajko symbolizowało Zmartwychwstanie, chrzan symbolizował mękę Chrystusa, chleb oznaczał ciało Chrystusa, baranek oznaczał ofiarę złożoną przez Zbawiciela za odpuszczenie grzechów. Sól i pieprz symbolizowały biblijne gorzkie zioła, które miały chronić pokarmy przed zepsuciem. Święcenie wszelkich innych pokarmów miało zapewnić dostatnie życie aż do następnej Wielkanocy. Wszystko to kładziono na białych lnianych serwetach, biały jest bowiem kolorem utożsamianym z niewinnością, czystością i odnową.
[vc_facebook type=”standard”]