Przez opieszałość jaworznickich władz skomplikował się sposób wyboru inwestycji zgłoszonych przez mieszkańców Jaworzna w ramach Jaworznickiego Budżetu Obywatelskiego. Prawnicy wojewody śląskiego, który sprawuje nadzór prawny nad wszystkimi uchwałami podejmowanymi przez miejskich radnych, dopatrzyli się naruszenia prawa w uchwale dotyczącej JBO.
Znalazł się tam bowiem zapis, wedle którego w procedurze może wziąć udział przynajmniej 15-letni mieszkaniec Jaworzna, zameldowany w nim czasowo lub na stałe. Wedle wojewody taki paragraf narusza postanowienia kodeksu cywilnego i polskiej Konstytucji. Według kodeksu – w sporym uproszczeniu – mieszkańcem miasta jest każdy, kto przebywa na jego terenie z zamiarem stałego pobytu. Wspomniana uchwała narusza według nadzoru prawnego również Konstytucję, która nakazuje władzy traktować obywateli równo, a wymóg meldunku w przypadku JBO właśnie równo nie traktuje, bo wedle wspomnianego kodeksu cywilnego, meldunku mieć nie trzeba.
Wojewoda uchylił więc wspomniane zapisy uchwały o JBO i wstrzymał jej wykonanie w tej części. Niestety, nie popisali się jaworzniccy urzędnicy, którzy swoje stanowisko w tej sprawie dostarczyli dopiero 30 czerwca, czyli po terminie wskazanym przez wojewodę.
I teraz pojawia się problem, bo wnioski do JBO już złożono. Złożyli je, zgodnie z zapisami obowiązującej wówczas uchwały, mieszkańcy ze stałym lub czasowym meldunkiem. Bo ci bez niego, nie mogli tego zrobić. Co będzie teraz, gdy oburzą się, że tak ich potraktowano, ograniczając prawo do współdecydowania o swoim mieście?
Oczywiście od decyzji wojewody miasto może się odwołać do sądu administracyjnego. Jednak na rozstrzygnięcie przyjdzie poczekać przynajmniej kilka miesięcy, a przez te miesiące w uchwalaniu JBO zapanuje chaos. A do rozdysponowania są przecież niemałe pieniądze.
[vc_facebook type=”standard”]
To mnie w ogóle nie dziwi bo obecna większość bezradnych nie ma zielonego pojecia o prawie i jak zarządzać dobrze miastem nie szkodząc mu.
Urzędnicy Silberta i jego PiS, JMM świadomie uwalili JBO?
jakbys nie wiedzial, to w radzie miejskiej wiekszosc maja POpaprancy, Lewaki i ci co dla wladzy wejda w koalicje z kazdym, czyli miejska wersja PSL