Rzecz stała się dziwna. Oto, skoro w zmyślaniu dzieci brylują wydawało się, że jaworznicka biblioteka zostanie zasypana arcydziełami literackiej produkcji małoletnich. Oddział dla dzieci i Młodzieży Biblioteki Głównej ogłosił dla najmłodszych czytelników zmagania literackie pt. Pisarskie fantazje na każdą okazję.
Pomysł przedni – a wpłynęły ledwie trzy opowiadania – dwie prace klas drugich i jedna praca drugoklasistek.
Zamysł był taki: grupy piszą na trzy strony A4, czcionką 14, w opowiadaniach umieszczając trzy postaci wskazane przez organizatora – Babcię Klarę i dwunastolatki Klementynę i Izydora.
Opowieść miała być o ich przygodzie w lesie, na łące, nad jeziorem lub w ogrodzie. Pomysł oryginalny.
Leśne przygody bohaterów uczniowie kl. 2a Szkoły Podstawowej nr 18 pisały pod opieką Anny Michalskiej. Było o wyprawie do Puszczy Białowieskiej.
Nad jezioro powędrowali z bohaterami uczniowie klasy 2b Szkoły Podstawowej nr 15. Było o małżu, który przemówił ludzkim głosem. Pewnie zaprezentował się ewidentny talent literacki.
Natalia Burcon i Emilia Karwowska z klasy 2c Szkoły Podstawowej nr 7 napisały arcyciekawą historię o poszukiwaniu skarbu, do którego prowadziły trzy pisemne zagadki, choćby taka:
Żelazny mąż Środy stoi wysoko,
Gdy nocą słońce zaświeci mocno,
On wskaże tę norę głęboką.
No, no, no – autorki się popisały, wszak zagadki były trudne ale skończyło się odnalezieniem prawdziwego szmaragdu.
Zmagania zakończyły się 8 maja odczytaniem przed publiką wszystkich trzech opowiadań, a każde pisane nienaganną polszczyzną i autentyczną inwencją. Kto wie iluż Sienkiewiczów wśród młodych autorów się ujawniło, byle tylko na trafili na starość do Złotej księgi grafomanów polskich.
[vc_facebook type=”standard”]