Jak co roku środowiska lewicowe spotkały się z okazji „Święta Pracy”, czyli dnia 1 maja. Obchody rozpoczęto tradycyjnie w Byczynie, gdzie grupa kilkunastu osób złożyła kwiaty pod dwoma pomnikami. W Byczynie obecni byli także przedstawiciele Jaworznickiej Inicjatywy Narodowej, którzy uważają, że jest to święto komunistyczne. Na miejscu rozdawali ulotki na których widniały dwie postacie – Franciszek Szlachcic – opisany jako „Kat z Byczyny” oraz Irena Odrzywołek – opisana jako „Niezłomna z Byczyny”.
Po uroczystościach w Byczynie uczestnicy obchodów przenieśli się pod pomnik zlokalizowany przy ul. Sportowej. Tam również złożono kwiaty, a krótkie przemówienie wygłosił Wacław Chudzikiewicz.
W odróżnieniu do poprzednich lat, w tym roku nie odbył się piknik, który organizowano w Parku Lotników na Osiedlu Stałym.
Jeszcze parę lat i nawet te obchody zanikną w sposób naturalny, patrząc na metryki świętujących 🙂
To kochana młodzieży do dzieła. Zmieniajcie. Zacznijcie jednak od nauki ……… szczególnie historii.
jak widać młodzież chętniej uczyła się religii niż uczyła pilnie historii. Skoro mają gębę pełną patriotycznych idei to powinni wiedzieć, że 1 maja zostało ustanowione by uczcić pamięć ofiar strajku w Chicago. Ludzi, którzy walczyli o 8 godzinny czas pracy. Skoro to dla nich niezrozumiała idea to pewnie mają gdzieś zrywy Solidarności w Polsce.
Wolą mieć bohaterów, którzy mordowali niewinną ludność cywilną i obecnie zostają pochowani z najwyższymi honorami pomimo opracowań IPN.