W świąteczny wtorek 15 sierpnia licznie zebrana publiczność na stadionie w Ciężkowicach była świadkiem interesującego widowiska piłkarskiego. „Ciężkowianka” bynajmniej nie była faworytem tej konfrontacji.
„Zagórzanka” od lat doskonale radzi sobie w wadowickiej klasie okręgowej, zaś jej szkoleniowcem jest Piotr Szczotka trener z którym ciężkowicki team w pięknym stylu awansował w 2010 roku do klasy okręgowej i przez następne trzy sezony występował w śląskiej klasie okręgowej do 2013 roku. W drużynie z Zagórza jeszcze w poprzednim sezonie występowała całkiem liczna kolonia jaworznickich piłkarzy z Psiodą, Bujakiewiczem i Szymonem Pieczką (który w letnim okienku transferowym powrócił po czterech latach do „Ciężkowianki”) na czele.
W chwili obecnej w kadrze „Zagórzanki” z jaworznian występują nadal Artur Kominiak, Adrian Prażmowski oraz Ariel Milewski (który trafił do Zagórza z „Victorii” 1918 Jaworzno). Pierwszy kwadrans należał do ambitnych zawodników Wojciecha Tomasiewicza, którzy już w 20 sekundzie byli bliscy objęcia prowadzenia. Jednak uderzenie Mateusza Chrząścika ostemplowało spojenie słupka z poprzeczką.
Z biegiem czasu inicjatywę przejęli bardziej doświadczeni goście, którzy za sprawą ich doskonałych playmakerów Bieska oraz Krawczyka stwarzali sobie raz po raz doskonałe sytuacje do strzelenia bramki. Jednak w ciężkowickiej drużynie prawdziwy „dzień konia” miał Daniel Kotyza, który bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach, a gdy trzeba w sukurs szli mu ofiarnie interweniujący obrońcy z Danielem Barańskim na czele.
Na dobrą sprawę po pierwszej połowie gdyby „Ciężkowianka” przegrywała trzema czy czterema bramkami to byłby to najniższy wymiar kary. Jednak nie od dziś wiadomo że niewykorzystane sytuacje się mszczą o czym goście dobitnie przekonali się w 44 minucie, gdy bilardowe zagranie Tomka Ciołczyka na bramkę do szatni zamienił Mateusz Chrząścik.
Goście chcąc doprowadzić przynajmniej do wyrównania musieli się odkryć, co skrzętnie wykorzystała doskonale grająca z kontry „Ciężkowianka”. W 65 minucie kunsztem bramkarskim kolejny raz błysnął Kotyza wyciągając z okienka potężne uderzenie Bieska. Dwie minuty później po klasycznym kontrataku Mateusz Chrząścik w sytuacji sam na sam strzałem nie do obrony pod poprzeczkę pokonał po raz drugi golkipera gości. W tym momencie z przyjezdnych jakby uszło powietrze, a ciężkowiczanie do końca spotkania totalnie dominowali na murawie. Efektem przygniatającej przewagi był trzeci gol, którego autorem był Tomasz Ciołczyk. Tym samym niespodziewany awans „ciężkowickiego walca” do półfinału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Chrzanów stał się faktem.
W czwórce najlepszych drużyn rozgrywek pucharowych oprócz „Ciężkowianki” znalazły się trzecioligowy „Hutnik” Trzebinia oraz występujące w małopolskiej klasie okręgowej LKS „Nadwiślanin” Gromiec i LKS „Zryw” Żarki. Losowanie par półfinałowych Pucharu Polski na szczeblu chrzanowskiego Podokręgu odbędzie się w najbliższy wtorek 22 sierpnia o godzinie 15.30 w siedzibie Podokręgu w Chrzanowie.
W dniach 23-24 września na obiektach w Ciężkowicach odbędzie się XIX Memoriał Jana Ciołczyka- zasłużonego działacza sportowego i społecznego, prezesa LKS „Ciężkowianka” Jaworzno w latach 1982-98, połączony z III Ciężkowickim Biegiem po Zdrowie oraz III Ciężkowickim Nordic Walking, a być może również z tradycyjnym Festynem Sportowo Rekreacyjnym.
Udział w rozgrywkach ligowych oraz zajęciach drużyn młodzieżowych są dofinansowane z budżetu Gminy Jaworzno w ramach realizowanych zadań publicznych „Śladami Błaszczykowskiego”, z zakresu profilaktyki i przeciwdziałania alkoholizmowi „Profilaktyczna Alternatywa” oraz z Programu „Klub” Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Ciężkowianka Jaworzno – KS Zagórzanka Zagórze 3:0
Bramki: 44′, 67′ Chrząścik, 83′ T. Ciołczyk
Skład: Kotyza- M.Radomski(Jochymek), Barański, Bulga, D.Radomski(Telega)- Rzeszutko, Pieczka, Biel, Nowak(Woronowicz)-T.Ciołczyk (Taraur), Chrząścik
Sędziował: A. Banach (Chrzanów)
Jancio Wodnik
[vc_facebook]
