800 metrów kwadratowych powierzchni i ponad 100.000 sztuk markowej odzieży w asortymencie. Robi wrażenie? I to jakie!
Nowy secondhand w budynku jaworznickiego Majstra otwarty!
Wielkim atutem sklepu jest wymiana towaru w tygodniowym cyklu. Oznacza to, że co tydzień w sprzedaży znaleźć można zupełnie nową kolekcję. Jak ustaliliśmy – z bogatego asortymentu secondhandowej sieciówki korzystają m.in. blogerki modowe, doceniające częste dostawy i różnorodność oferowanych kolekcji.Estetyka, ład i porządek zdecydowanie zachęcają i ułatwiają zakupy. Produkty są pogrupowane w kategorie – spodnie, koszule, sukienki, kurtki zimowe, kurtki skórzane, ubranka dla dzieci. Czyli nikt nie powinien zabłądzić między kolejnymi alejkami.
Dodatkowo wraz z biegiem tygodnia, secondhand obniża ceny tak by ostatniego dnia cyklu (czyli przed dniem całkowitej wymiany asortymentu) oferować najniższą cenę w wyprzedaży. Jeśli więc cykl sprzedaży rozpoczyna się w piątek, ceny towaru obniżane są przez pięć kolejnych dni tygodnia a cykl kończy się czwartkową wyprzedażą.
Podsumowując – Jaworzno w ślad za modowymi blogerkami rusza na zakupy. W końcu czerpać należy ze sprawdzonych wzorców.
Wielkim atutem sklepu jest wymiana towaru w tygodniowym cyklu.
Ta wymiana towaru wygląda zapewne w ten sposób że jest pakowany w tym lokalu i przewożony do innego (tego samego właściciela) i tam jest jako nowy towar.
Widziałem jak otwierał się taki punkt na Pechniku. Rozkładali towar z takich wielkich worów gdzie były napisy „Zwrot z Żywiec”, „Zwrot z Tych”, Zwrot Bochnia”
No cóż, skoro ktokolwiek cos kupuje w tego typu sprzedajni, to musi się pogodzić z tym ze kupuje spadek po kimś, również po Tychach czy Bochni.
Nowe w sklepie.. zużyte w lumpeksie, ekhm, sekondhendzie.