Za niecałe dwa tygodnie Szczakowiankę Jaworzno czekają baraże o utrzymanie w IV lidze
W celu lepszego przygotowania Drwale rozegrali sparing z GKS Świtem Krzeszowice. Ze względu na warunki pogodowe spotkanie odbyło się na sztucznej nawierzchni nowego boiska przy Stadionie Miejskim.
Debiut Łukasza Jagody na ławce trenerskiej „Szczaksy” zakończył się wynikiem 0:0, jednak Drwale ewidentnie przeważali na boisku i tworzyli sobie sytuacje podbramkowe.
Skuteczności rzeczywiście zabrakło, jednak nie możemy mieć o to większych pretensji, ponieważ zawodnicy są po bardzo krótkiej przerwie i na ten moment treningi mają na celu głównie podtrzymanie kondycji, a nie szlifowanie techniki czy taktyki meczowej.
Baraże zbliżają się wielkimi krokami. Szkoleniowiec Szczakowianki poprzez treningi i mecze towarzyskie stara się doprowadzić drużynę do optymalnej dyspozycji przed tymi ważnymi rozgrywkami, jednak nie ukrywa, że drużynie potrzebne są wzmocnienia kadrowe.
Warto wspomnieć, że pan Łukasz Jagoda jest trenerem Szczakowianki od niecałych dwóch tygodni. Wzajemne poznawanie się z zawodnikami jeszcze trwa, ale wszyscy są świadomi stojącego przed nimi celu i ciężko pracują, aby go osiągnąć.
Zawodnikom i trenerowi „Szczaksy” gratulujemy dobrej postawy na boisku i życzymy powodzenia w nadchodzących barażach. Jednocześnie zachęcamy kibiców do przybycia na stadion i wspierania jaworznickich Drwali.
Jakub Korzonek
[vc_facebook]
Chwała Redakcji ale proszę wziąć pod uwagę ,że jest trochę starszych kibiców. Oni wolą słowo pisane i np. wydruki artykułów.